Piotr Kraśko był najpopularniejszą twarzą tvn-owskiego serwisu informacyjnego do czasu, aż media obiegła informacja, że prowadził samochód bez ważnych uprawnień. Przyznał się do winy i został skazany na 7,5 tys. grzywny. Otrzymał także zakaz prowadzenia pojazdów na następny rok.
To jednak nie koniec. Dziennikarz rzekomo przez pięć lat nie rozliczał się z fiskusem oraz nie składał terminowo deklaracji podatkowych.
On sam w mediach społecznościowych odniósł się do sprawy, tłumacząc, że "kwestie podatkowe zostały wyjaśnione z Urzędem Skarbowym 5 lat temu". Po otrzymaniu upomnienia od Skarbówki dziennikarz miał zapłacić wszelkie zaległości w kwocie ponad 760 tys. zł. Kiedy wróci do "Faktów"?
W grafiku na sierpień i wrzesień brakuje Piotra Kraśki. Według doniesień "Fakty" i "Fakty po faktach" mają prowadzić tradycyjnie Anita Werner, Diana Rudnik, Grzegorz Kajdanowicz i Piotr Marciniak.Według tabloidu "Fakt" "jest silny opór znacznej części redakcji przeciwko powrotowi Piotra do pracy. Sygnały takie mają być wysyłane do zarządzających nie tylko informacją w TVN, ale stacją w ogóle".
Niewykluczone więc, że Piotr Kraśko w ogóle nie wróci ani do "Faktów", ani do TVN.
Piotr Kraśko nie wróci do TVN? Stacja wydała oświadczenie
Przedstawiciele stacji na Twitterze odnieśli się do ostatnich doniesień dotyczących Piotra Kraśki i w oświadczeniu napisali, że nieobecność dziennikarza spowodowana jest problemami zdrowotnymi.
"Piotr Kraśko przebywa na zwolnieniu lekarskim, w Faktach TVN i TVN24 trzymamy kciuki i czekamy na jego powrót do zdrowia. Informacje o rzekomych decyzjach stacji są nieprawdziwe" - czytamy na Twitterze.
