Piotr Kraśko nigdy nie ukrywał, że postać Jana Pawła II zawsze była mu bliska.
Dziennikarz ma chyba przeświadczenie, że Karol Wojtyła równie mocno go cenił.
Według niego papież na łożu śmierci... oglądał jego telewizyjną relację.
Być może dlatego poczuł się odpowiednią osobą, która powinna zająć się nakręceniem filmu o wielkim Polaku.
Kraśko został współscenarzystą "Apartamentu" - opowieści o życiu prywatnym Jana Pawła II.
Co prawda produkcja swoją oficjalną premierę ma mieć dopiero w kwietniu, ale już wcześniej odbył się zamknięty pokaz w kościele pod wezwaniem św. Stanisława w Rzymie.
Były szef "Wiadomości", jako osoba związana z powstaniem filmu, został zaproszony na to wydarzenie.
Po projekcji zjadł kolację w towarzystwie m.in. kardynała Stanisława Dziwisza.
"To był bardzo przyjemny wieczór dla Piotra. Wszyscy byli zachwyceni jego pracą i wiedzą. Zbierając te wszystkie pochwały w murach Watykanu, zrozumiał, że największe zawodowe wyzwania dopiero przed nim" - mówi znajomy mężczyzny w rozmowie z "Gwiazdami".
Kraśko wrócił już do Polski i wziął się za kolejny projekt - teraz pisze książkę o ostatnich dwóch kampaniach wyborczych.
Wbrew obiegowej opinii ma podobno skupić się na wszystkich politykach, a nie tylko na działaczach Prawa i Sprawiedliwości, którzy niejako przyczynili się do jego zwolnienia z TVP.
