Urszula była gwiazdą muzyki lat 80. i 90. Zauważył ją Romuald Lipko
Urodzona w 1960 roku Urszula to piosenkarka oraz autorka tekstów, której drogę do sławy otworzyła współpraca z zespołem "Budka Suflera". Przełomem w karierze wokalistki było wydanie utworu "Malinowy król", który z miejsca stał się hitem. Na początku lat 90. Urszula mieszkała i tworzyła w Stanach Zjednoczonych, gdzie nagrywała w języku angielskim i grała z zespołem Face 2 Face. W sumie Urszula wydała aż 12 albumów studyjnych.
Urszula zakochała się w koledze z branży. Po jego odejściu pocieszył ją sporo młodszy współpracownik
Prywatnie Urszula przez długi czas była związana z gitarzystą Stanisławem Zybowskim, który był członkiem "Budki Suflera". Artyści wiedli wspólnie szczęśliwe życie. Doczekali się nawet narodzin syna Piotra.
"Od razu wiedziałam, że ten facet z gitarą jest mi przeznaczony. Jeśli nie spotkalibyśmy się tam wtedy, los i tak w końcu by nas postawił na swojej drodze. Od dnia, w którym go poznałam, inni mężczyźni przestali dla mnie istnieć" - mówiła o swoim ukochanym.
Mężczyzna zmarł jednak w 2001 roku.
Niedługo później Urszula związała się ze sporo młodszym od siebie Tomaszem Kujawskim, który był członkiem jej zespołu technicznego. Zakochani do tej pory są razem i opiekują się urodzonym w 2003 roku synem Tomaszem.
Urszula to nie tylko znakomita wokalistka, ale także doświadczona aktorka. Nie wszyscy wiedzą, że zagrała w tych produkcjach
Mało kto wie, ale Urszula lata temu miała okazję pracować nie tylko w studiu nagraniowym, ale także na planach zdjęciowych. Wokalistka po raz pierwszy w filmie fabularnym pojawiła się 1984 roku. Zagrała wtedy piosenkarkę w produkcji "Alabama".
Już rok później Urszulę znowu można było oglądać na ekranach kinowych. Tym razem w roli Joli w komedii "Och Karol". Co ciekawe, wokalistka wraz z Sewerynem Krajewskim stworzyła utwór "Baw mnie", który promował komedię.
W 1986 roku Urszula zagrała w serialu "Na kłopoty... Bednarski" w odcinku zatytułowanym "Kurier z Ankary". W tym samym roku pojawiła się w filmie "Głód serca", gdzie wystąpiła u boku Ewy Kasprzyk oraz Jana Zelnika.
Jak widać, Urszula ma spore doświadczenie, nie tylko sceniczne, ale także filmowe.
Zobacz też:
Taką emeryturę dostaje Elżbieta Dmoch. Kwota wprawia w osłupienie
Urszula z nietypowym wyznaniem. Zrobiła raz i ma dość. "To nie na moje nerwy"
