Prowadząca "Rolnik szuka żony" oraz "Sanatorium miłości" bywa nazywana Naczelną Swatką RP. Nic więc dziwnego, że każda skojarzona przez nią para jest jej niezwykle bliska.Ostatnio Marta miała okazję być na ślubie kolejnego uczestnika. Choć tym razem nie żenił się żaden rolnik. Był to bowiem pierwszy ślub uczestnika "Sanatorium miłości". Na ten krok zdecydował się Adam Siewierski (66 l.). Wdowiec z Wolbromia wziął udział w programie, bo miał już dość życia w pojedynkę.
Na planie początkowo zaprzyjaźnił się z Barbarą, jednak z czasem doszli do wniosku, że nie pasują do siebie.
"Barbara z programu nie była dla mnie jakąś obiecującą nadzieją, kiedy poznałem ją nieco bliżej, i jej niektóre oceny, oraz pewne zachowanie w stosunku do mojej osoby. To, że mi się od razu spodobała nie było żadną gwarancją na jakiś związek, gdyż chciała też poznać innych mężczyzn uczestniczących w programie" - wyjaśnił w rozmowie z nami Adam.
Adam z "Sanatorium miłości" już po ślubie
Niespodziewanie po zakończeniu programu los się do niego uśmiechnął. Wszystko zmieniło się za sprawą laptopa, który otrzymał w prezencie pożegnalnym od kolegów z Wolbromskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, gdzie pracował przez ostatnie 9 miesięcy przed przejściem na emeryturę.
Wtedy to nawiązała z nim kontakt mieszkająca w Wieliczce pani Marta, która była wielką fanką "Sanatorium miłości". Między nimi zaiskrzyło już na pierwszym spotkaniu. Zakochani postanowili, że nie będą długo czekać i zaczęli przygotowania do ślubu.
"Jest kobietą o wysokim poziomie inteligencji i wyobraźni. Potrafi rozsądnie myśleć i reagować na różne zjawiska, i jest przy tym bardzo ostrożna w podejmowaniu pochopnych decyzji, za co ją również bardzo doceniam. Ma 99 procent bardzo pozytywnych cech i zalet, które w pełni mi odpowiadają. Mamy w tym przypadku ze sobą wspólne cechy i te same charaktery, co jest owocem na dobre, i spokojne życie w miłości, i zaufaniu" - zachwalał narzeczoną Adam. Ceremonia ślubna odbyła się w Wolbromiu, a wesele zorganizowano w pobliskim Chełmie. Jedną z osób zaproszonych na tę uroczystość była sama Marta Manowska.
"Dziś Marta i Adaś pobrali się. To pierwszy ślub w 'Sanatorium miłości". A ja jestem przeszczęśliwa" - napisała pod zdjęciem nowożeńców Marta.
***
