Kilka dni temu celebrytka żaliła się, że nowy rok zaczął się u niej "z przytupem" i już jest zmęczona jego intensywnością!
"4 projekty zawodowe, 3 choroby, 2 cudy narodzin, 2 śmierci..." - wyliczała na blogu Anka.
Teraz do tej listy będzie musiała dopisać kradzież!
Okazuje się, że Mucha padła ofiarą złodzieja i to na planie serialu "M jak miłość", w którym gra od paru lat!
"Zaraz po śniadaniu jadę do Konstancina na plan serialu. Charakteryzatorka, Jola Pruszyńska, maluje mnie kosmetykami Oriflame.
Jakiś czas temu na plan zakradł się złodziej, który zabrał między innymi moją kosmetyczkę.
Żartowaliśmy sobie wtedy, że wiedział co dobre" - pożaliła się w "Gali".
Warto wspomnieć, że celebrytka jest twarzą marki, o której zapewne przypadkiem wspomniała. Sterty kosmetyków dostaje więc najprawdopodobniej za darmo!
Po takiej reklamie w dwutygodniku jej zapasy na pewno zostały już uzupełnione...
Choć świadomość, że wśród osób pracujących na planie grasuje złodziej, nie wpłynie raczej pozytywnie na ogólną atmosferę...
Zobacz również:
