Reklama
Reklama

Paweł Małaszyński i Paweł Domagała: Co się stało z ich przyjaźnią?

Łączy ich nie tylko to samo imię i zawód aktora. Wielką pasją jest też dla nich muzyka. Przez nią Paweł Małaszyński (46 l.) i Paweł Domagała (35 l.) tracą jednak dobre relacje.

Do niedawna wiązała ich też ta sama scena teatru „Kwadrat” i spektakl „Kłamstewka”, w którym Paweł Domagała był dublerem Pawła Małaszyńskiego. 

Co więcej, obaj zakochani do szaleństwa w swoich żonach od lat mają to samo spojrzenie na męską wierność, rodzinę i ojcostwo.

Nic zatem dziwnego, że połączyła ich przyjaźń i prywatnie bardzo się lubili. Niestety, ostatnio ich drogi się rozeszły. 

"Sukces płyty Domagały, za sprawą hitu 'Weź nie pytaj', sprawił, że jego kalendarz jest wypełniony po brzegi. Próbował łączyć koncerty z występami w teatrze, ale Małaszyński niezbyt chętnie przyjmował proponowane przez niego wolne terminy. Domagale nie odpowiadała ta ciężka atmosfera i w efekcie odszedł z 'Kwadratu'" – zdradza "Na Żywo" ich znajomy z teatru. 

Reklama

Dodaje przy tym, że pojawiła się szczypta rywalizacji, bowiem Małaszyński, który od lat próbuje przebić się na polskiej scenie, nie najlepiej znosi sukcesy kolegi na tym polu.

A przecież dla muzyki porzucił granie w filmach, gdy był najbardziej rozchwytywany i świadomie zerwał z wizerunkiem amanta. 

Jest wokalistą zespołu Cochise, który gra ciężkiego rocka. 

"Nie tworzymy pod publikę, lekko, łatwo i przyjemnie. Śpiewamy o tym, co nas boli" – wyznaje Małaszyński konsekwentnie zajmujący się tą pasją niemal ćwierć wieku. 

Niedawno znów zamknął się z kolegami w studiu. Nagrywali nową płytę „Exit: A Good Day To Die”, która zadebiutuje w październiku. 

Do pozycji Domagały, otrzymującego za koncerty najwyższe stawki, trudno będzie jednak dosięgnąć. To zupełnie inny krąg publiczności.

"Muzyka jest moją terapią, zadaję pytania i szukam na nie odpowiedzi. Są chwile zwątpienia, ale nauczyłem się z tym żyć" – stwierdził Małaszyński. 

Jednak tych zwątpień jest wiele, i chyba to one położyły się cieniem na relacji z przyjacielem z teatru.

***

Na żywo
Dowiedz się więcej na temat: Paweł Małaszyński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy