Paulina Krupińska od wielu lat jest szczęśliwą mężatką i matką. Gwieździe powodzi się również zawodowo. Początkowo widzowie mogli ją oglądać w "Pytaniu na śniadanie", jednak po pewnym czasie przeniosła się do stacji TVN.
10 sierpnia prezenterka wróciła na plan programu po wakacyjnej przerwie. Podekscytowana nagrała relację na Instagramie. Powrót do pracy na plan stacji szczególnie zirytował jednego z internautów, bo postanowił wysłać jej osobliwą wiadomość.
Już niedługo, już niebawem się skończy to pozowanie. Jak PiS rozj...e wam TVN, to tylko popiół zostanie z waszego programiku. I nagle bum - nie mam pracy. Dziwię się, że ci mąż pozwala tam pracować, ja bym w życiu nie pozwolił - napisał w jej wiadomości prywatnej.
Prezenterka nie miała zamiaru ukrywać chamskiej wiadomości. Opublikował screen na swoim Instagramie i podpisała: "Kultura osobista - niektórzy nie znają takiego pojęcia".
Jego komunikat okazał się jednak proroczy, bowiem TVN jest teraz w niemałych tarapatach. LEX TVN został uchwalony, a sporna nowelizacja z całą pewnością jeszcze namiesza.
Zakłada ona, że koncesję może uzyskać podmiot z siedzibą w państwie członkowski EOG, pod warunkiem, że nie jest zależny od osoby zagranicznej spoza EOG.








