Reklama
Reklama

Ostrowska-Królikowska spakowała walizki i wyjechała nad polskie morze. Nie sama

Małgorzata Ostrowska-Królikowska postanowiła skorzystać z pogody i wybrała się nad polskie morze, z czego codziennie zdaje relację na Instagramie. Nie pojechała jednak sama. To dzięki istastories wiemy, kto jej towarzyszy.

Rodzinna wyprawa Królikowskich nad morze

Małgorzata Ostrowska-Królikowska choć sama stroni od skandali, to jednak co i rusz musi mierzyć się z różnymi nieprzyjemnymi sytuacjami, których bohaterem jest jej najstarszy syn, Antoni. Ostatnio z kolei do mediów wypłynęła informacja o nieślubnym synu jej męża. I choć ona sama wiedziała o tym od lat, to w mediach rozpętała się niemała burza.

Reklama

Nic dziwnego, że aktorka chciała odpocząć od zgiełku. Korzystając ze sprzyjającej pogody, wybrała się nad polskie morze. Nie jest tam jednak sama. Dzięki relacjom, które zamieszcza wiemy, że towarzyszy jej najstarszy wnuk, 4-letni Józek, a także jego rodzice - Jan Królikowski i Joanna Jarmołowicz.

Aktorka cieszy się czasem spędzonym z bliskimi, a w szczególności z wnukiem. Na instastory pokazała m.in., jak chłopiec jeździ na karuzeli. Cała czwórka wybrała się również na kajaki.

Joanna Opozda nie utrzymuje kontaktów z rodziną Królikowskich

W rodzinnej wyprawie zabrakło drugiej synowej, a właściwie prawie już byłej synowej Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej, Joanny Opozdy, a także - co oczywiste - drugiego wnuka, małego Vincenta.

Nie jest tajemnicą, że Opozda jest skłócona z ojcem swojego syna, Antka Królikowskiego, który jeszcze przed narodzinami ich dziecka związał się z niejaką Izabelą, która była ich sąsiadką. Obecnie małżonkowie są w trakcie rozwodu, a także sprawy alimentacyjnej.

Choć Joanna Opozda nie utrzymuje z rodziną Królikowskich relacji, to w Dniu Babci zdobyła się na miły gest i zorganizowała spotkanie Vincenta z babcią Małgorzatą.

"Faktycznie, w Dzień Babci pojechałam do pani Małgorzaty. Ufam, że przy niej mój synek jest bezpieczny i akurat w jej obecności nic mu nie grozi. Wiadomo, że sytuacja jest ciężka, ale staram się być dojrzałą osobą, a przede wszystkim dobrym rodzicem. Pani Małgorzata chce uczestniczyć w życiu Viniego, a ja nie mam zamiaru jej tego utrudniać, bo jest dobrą babcią. Nie chcę, żeby mój synek był mieszany w sprawy dorosłych" - wyznała wówczas Joanna Opozda w rozmowie z "Super Expressem".

Zobacz też:

Od śmierci Pawła Królikowskiego minęły 3 lata. Nie do wiary, jak dziś wygląda jego grób [POMPONIK EXCLUSIVE]

Rafał Królikowski zamieścił wzruszające zdjęcie. Bardzo tęskni za bratem...

Paweł Królikowski zdał sobie sprawę, że musi o siebie zadbać!


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Ostrowska-Królikowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy