Z artykułu zatytułowanego "Jego organizm odrzucił przeszczep" dowiadujemy się, że były reprezentant Polski wielokrotnie poddawał się przeszczepowi włosów. Niestety skóra głowy odrzucała cebulki...
"Radek już robił sobie przeszczepy włosów. Niestety, nie przyjmowały się" - mówi znajoma Radka w rozmowie z "Super Expressem".
Doc. Bartłomiej Noszczyk ze Szpitala im. Orłowskiego w Warszawie twierdzi, że Majdan może być w grupie 10 proc. mężczyzn, u których zabiegi są nieskuteczne: "Przeszczepy w 90 proc. się przyjmują" - tłumaczy.
"Jednak czasem jest inaczej. Na przykład przez zaburzenia ukrwienia. Zdarza się też, że po prostu przeszczep jest źle zrobiony. Kolejną przeszkodą mogą być problemy dermatologiczne, uczulenie lub choroby mieszków" - wylicza Noszczyk.
Lekarz twierdzi, że problemem Majdana mogą być po prostu słabe mieszki: "Podczas przeszczepu pobiera się mieszki z tyłu głowy. Te zaś zaszczepia się w miejscu, w którym później urosną nowe włosy. Zdarza się jednak tak, że mieszki są na tyle słabe, że po jakimś czasie wypadają" - dodaje.
Tabloid radzi Majdanowi, by ogolił głowę na łyso. W ten sposób piłkarz zaoszczędzi 10 tysięcy, które będzie musiał wydać na kolejny przeszczep.
