Reklama
Reklama

Ojciec Beyonce nie jest już jej menedżerem

Matthew Knowles, ojciec gwiazdy pop Beyonce, zrezygnował z pełnienia funkcji jej menedżera. Mężczyzna zarządzał karierą córki od czasu jej debiutu przed kilkunastu laty w zespole Destinys Child.

Mathew Knowles, ojciec gwiazdy pop Beyonce, zrezygnował z pełnienia funkcji jej menedżera. Mężczyzna zarządzał karierą córki od czasu jej debiutu przed kilkunastu laty w zespole Destinys Child.

Doniesienia o rezygnacji Knowlesa potwierdził już rzecznik prasowy Beyonce. Przedstawiciel gwiazdy dodał, że ojciec i córka "rozstali się" jedynie na gruncie zawodowym.

"On jest moim tatą i bardzo go kocham. Jestem bardzo wdzięczna za wszystko, czego mnie nauczył. Dorastałam obserwując jak mój tata i mama zarządzali własnymi firmami. Zawsze ciężko pracowali jako przedsiębiorcy i mam zamiar iść w ich ślady" - oznajmiła 29-letnia piosenkarka w oficjalnym oświadczeniu.

Reklama

Beyonce nie wyjaśniła powodów odejścia ojca. Gwiazda zaznaczyła jednak, że była to ich wspólna decyzja.

Matthew Knowles sprawował pieczę nad karierą słynnej córki odkąd jako nastolatka pod koniec lat 90. zadebiutowała z koleżankami w zespole Destiny's Child oraz przez cały okres jej kariery solowej. W 2009 roku ojciec gwiazdy rozwiódł się z jej matką Tiną po 29 latach małżeństwa.

Knowles w swoim oświadczeniu oznajmił: "Biznes jest biznesem, a rodzina rodziną. Kocham moją córkę i jestem bardzo dumny z tego, kim jest i co osiągnęła. Czekam na jej dalsze sukcesy".

Autorka hitów "Crazy In Love" i "If I Were A Boy" współpracuje także ze swoją mamą, która odpowiada za jej stylizacje. Panie założyły razem dom mody "House of Dereon", oferujący kolekcje damskie i dziecięce.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Beyoncé Knowles
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy