Odszedł tata Magdaleny Ogórek. "Nie mam już rodziców"
Magdalena Ogórek przekazała informację o odejściu taty. W emocjonalnym komunikacie wyjawiła, że ostatnie dni spędziła przy ukochanym członku rodziny. "Bardzo trudno w wieku 46 lat powiedzieć sobie: 'nie mam już rodziców’" - uzewnętrzniła się dziennikarka.
To bardzo smutny dzień dla Magdaleny Ogórek i jej najbliższych. Dziennikarka przekazała, że zmarł jej ukochany tata. Ostatnie dni poświęciła opiece nad członkiem rodziny.
"Przez ostatnich 8 dni z całych sił walczyłam o tatę. Dziś zmarł. Jest już razem z moją mamą. Nie widzieli się 33 lata. Dziękuję wszystkim dobrym ludziom za pomoc i wsparcie - w ostatnich dniach i teraz. Bardzo trudno, w wieku 46 lat, powiedzieć sobie: 'Nie mam już Rodziców'" - uzewnętrzniła się na Instagramie.
Magdalena Ogórek straty mamy doświadczyła jeszcze jako nastolatka.
"Miałam 13 lat, kiedy straciłam mamę, (...) zostałam wtedy całkiem sama tak naprawdę, bo mój tata się załamał. Musiałam sobie od tego czasu sama swoje życie układać, sama o siebie zadbać i o sobie decydować" - powiedziała w rozmowie z "Dobrym tygodniem".
Tata poważnie chorował. W 2015 roku przeszedł proces hospitalizacji, a w 2021 roku - dwa udary. Ogórek wprost mówiła wtedy o trudnych latach i ciężkich przeżyciach. Widać było, że doświadczenia rodzinne są dla niej sporym obciążeniem.
Gdy odeszła mama, Magdalena starała się skupić na czymś, co pomoże jej choć na moment zapomnieć o smutku.
"Uciekłam w naukę, potem bardzo długo leczyłam się z perfekcjonizmu, bo on był moim sposobem na radzenie sobie z tamtym nieszczęściem, które do dzisiaj na mnie wpływa. Mówią, że czas leczy rany. Nie leczy. To zostaje w człowieku i decyduje o wszystkim później" - przekonywała Magdalena Ogórek.
Dziś, gdy dziennikarka sama jest mamą (pociecha urodziła się w 2005 roku), stara się zapewnić córce, co najlepsze. Przede wszystkim - swoją obecność i wsparcie.
"(...) córka chce, żeby chronić jej prywatność. Szanuję to, chociaż czasem serce matki rwie się, żeby się dzieckiem pochwalić. Mogę jedynie powiedzieć, że jestem dumną mamą wspaniałej latorośli. Mam wielkie szczęście w życiu" - stwierdziła na łamach "Dobrego Tygodnia".
Czytaj też:
Wyszło na jaw ws. Magdaleny Ogórek. Aż trudno uwierzyć, czym może się pochwalić
Ogórek nie gryzła się w język w sprawie Olejnik. Tak z niej zakpiła w święta na oczach całej Polski
Najnowsze wieści o Ogórek smucą. Z jej palca zniknął wartościowy pierścionek
