Nowicki pilnie odszedł z "Pytania na śniadanie", a teraz takie wieści. Nagle przekazano niespodziewane plotki
Kilka dni temu gruchnęła wiadomość, że z "Pytaniem na śniadanie" żegna się Łukasz Nowicki. Wywołało to ogromne poruszenie, bo czegoś takiego chyba nikt się nie spodziewał. Najnowsze plotki z Woronicza jednak jeszcze mocniej zaskakując. Oto co się okazało...
Łukasz Nowicki niespodziewanie ogłosił, że odchodzi z "Pytania na śniadanie". Lawina spekulacji ruszyła niemal natychmiast. Sugerowano, że dziennikarz dostał lepszą propozycję pracy i stąd ta nagła decyzja.
Sama zainteresowany rozwiał wątpliwości w oficjalnym oświadczeniu:
"Czas poszukać nowych wyzwań. Za kilka dni kończę 50 lat, a za wiekiem idą przemyślenia, podsumowania. Nie jest prawdą, jak czytam, że czekają na mnie nowe rozrywkowe projekty. Prawdą jest, że chcę więcej czasu poświecić rodzinie, podcastowi „Z Nowickim po drodze” i teatrowi. Teatrowi, który zawsze był dla mnie miejscem zawodowo najważniejszym" - wyznał Nowicki.
Oczywiście od razu zaczęto spekulować, kto wejdzie na jego miejsce do śniadaniówki TVP. Jak donosi portal Świat gwiazd, na korytarzach TVP przewija się jedno nazwisko. Byłby to bardzo zaskakujący wybór.
"Podobno największe szanse na przejęcie obowiązków po Łukaszu ma Mateusz Szymkowiak. Jest bardzo doświadczony w prowadzeniu programów na żywo. Prowadził wielokrotnie “Pytanie na śniadanie” w zastępstwie za swoich kolegów" - wyjawiła portalowi osoba z Woronicza.
Na razie stacja nie komentuje oficjalnie, kto zastąpi Nowickiego. Czy Szymkowiak okaże się godnym następcą? Czas pokaże, jeśli oczywiście sensacyjne plotki się potwierdzą...
Zobacz też:
"Dzień Dobry TVN" upodobni się do "Pytania na śniadanie"? TVN ma plan
Wiemy, ile zarabia Łukasz Nowicki w TVP. Padły konkretne sumy i robią duże wrażenie
Nagła zmiana w "Pytaniu na Śniadanie". Powtórka z "Dzień Dobry TVN"?
