Reklama
Reklama

Nowe zdjęcie Małgorzaty Rozenek wywołało sensację! Wyjaśniła, dlaczego usunęła wulgarny post o Kaczyńskim!

Małgorzata Rozenek-Majdan (ok. 37 l.) znów jest na ustach wszystkich. Rodzinne zdjęcie zrobiło piorunujące wrażenie...

Niedawno celebrytka znów została mamą. Rozenek nie kryła, że z Radosławem długo starali się o potomka, ale w końcu się udało.

Sprawy związane z ciążą i macierzyństwem są więc jej bardzo bliskie. 

Obok aktualnej sytuacji związanej z zakazem aborcji nie mogła więc przejść obojętnie. 

Jej wpis, na którym pozowała z pistoletem i bardzo wulgarnie wypowiadała się na temat Kaczyńskiego i prezydenta Dudy, zdecydowała się jednak skasować. 

Teraz z okazji Halloween Małgorzata nawiązała do sprawy w nieco bardziej wysublimowany sposób. 

Reklama

Rozenek przebrała całą rodzinę w stroje z serialu "Opowieść podręcznej". Ta utopijna historia o zniewoleniu kobiet i zmuszaniu ich do rodzenia dzieci w imię religii mrozi krew w żyłach. 

"Przypadek? Nie sądzę. Uwielbiamy halloweenowe przebieranki, ale w tym roku nie mieliśmy wątpliwości jakie powinno być tegoroczne przebranie" - zaczęła swój wpis Małgonia. 

"Kwarantanna sprzyja rozmowom z dziećmi o książkach, o filmach, polityce i sprawach społecznych, bo w kraju, w którym chore dzieci przestają interesować rządzących z chwilą narodzenia, a kobiety zmusza się do rodzenia śmiertelnie zniekształconych dzieci skazując i ją i je na niewyobrażalne cierpienie, w kraju tak dotkniętym II Wojną Światową, naziole nazywają się patriotami, deklarując ogromną odwagę i prawie gotowość do oddania życia za ojczyznę, jednocześnie boją się pod hejterskim komentarzem podpisać imieniem i nazwiskiem, tylko taki strój nam przyszedł do głowy" - dodała. 

Zdjęcie faktycznie zrobiło piorunujące wrażenie...

We wpisie odniosła się także do hejtujących ją internautów:

"I znów, zachęcam wszystkich tych miłujących Boga, ale zapominających o umiłowaniu bliźniego, kochających płody, a nienawidzących człowieka, mających Boga, Honor i Ojczyznę na ustach, a w ręku pałki do bicia kobiet i słabszych, o pozostawianie swoich wpisów i komentarzy. W nich, niby mówicie o mnie, a tak naprawdę najwięcej mówicie o sobie, a oglądając w zaciszu domowej kwarantanny obrazki z wczoraj, pękałam z dumy i radości, jakich cudownych mamy ludzi. Oni dają nadzieje, że „jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie” musimy się tylko nauczyć rozmawiać. JESTEM Z WAMI" - zapewniła. 

Na koniec zamieściła też hasztag #nolitetebastardescarborundorum pochodzący z "Opowieści podręcznej", czyli tłumacząc na polski: "Nie dajcie się pognębić su**nsynom".

Przy okazji wyjaśniła, dlaczego usunęła wcześniejszy wpis o Dudzie i Kaczyńskim.

"Skasowałam go m.in. po to, by chronić wszystkich tych, którzy odważnie, imieniem i nazwiskiem w komentarzach wyrazili swoje poparcie dla jego treści. Nie chcę pomagać "umiłowanym synom ojczyzny", którzy z anonimowych kont obrażali spokojnych i z ogromnym poczuciem humoru ludzi. Więc nolite te bastardes carborundorum" - oznajmiła. 

Jak wam się podobają Majdany w takich przebraniach?

Wejdź na nasz fanpage i polub nas na Facebooku

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Rozenek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy