Olga Bołądź po raz pierwszy została matką w lutym 2013 roku. Bruno jest owocem nieformalnego związku aktorki z dziennikarzem Rafałem Marciniakiem.
Choć jej związek z Rafałem rozpadł się, aktorka ma z ojcem Bruna bardzo dobry kontakt i cieszy się, że chłopak spędza z tatą dużo czasu.
"Bruno ma rodziców, którzy nie są razem, ale w kwestiach wychowawczych są zgodni. Poukładanie tej relacji było dla nas obojga prawdziwym egzaminem dojrzałości i uważam, że zdaliśmy go na piątkę z plusem" - zapewniała w cytowanym już wywiadzie.
"Uważam, że spotkaliśmy się właśnie po to, żeby mieć takiego fantastycznego syna" - dodała.
Próbowała zniechęcić Bruna do aktorstwa? Jeśli tak, nie udało się
Bruno przez pierwszą dekadę życia był jedynakiem - oczkiem w głowie mamy, jej największym skarbem. Olga Bołądź deklarowała w wywiadach, że robi wszystko, by wyrósł na dobrego człowieka, dla którego "bazą" będą wartości wyniesione z domu.
"Powtarzam mu, żeby szedł za głosem serca, był szczęśliwy w tym, co robi" - opowiadała "Vivie!" w lutym 2023 roku, gdy oczekiwała już na przyjście na świat córki Rity.
Aktorka poświęcała synowi każdą wolną chwilę. Potwierdza, że przegadali wiele godzin na wszystkie możliwe tematy, bo w ich relacji nie ma tematów tabu.
"Na każde jego pytanie staram się odpowiedzieć najlepiej, jak potrafię" - wyznała na łamach dwutygodnika.
Olga Bołądź nigdy nie kryła przed Brunem, że zawód, który wykonuje, nie jest łatwy, a sam talent nie wystarcza, by osiągnąć sukces. Być może chciała zawczasu zniechęcić go do aktorstwa? Jeśli tak, to... nie udało się jej. Właśnie zaliczył debiut w roli syna granej przez nią komisarz Niewiadomskiej w serialu "Komisarz Alex".
Syn aktorki połknął bakcyla. Pójdzie w jej ślady?
Decyzję o pozwoleniu Brunowi na występ w serialu Olga Boładź podjęła - to oczywiste - w porozumieniu z ojcem chłopca. Tak naprawdę chciała, by jej syn na własnej skórze przekonał się, jak to jest być aktorem.
"Żeby zobaczył, jak wygląda zawód aktora od kuchni, bo do tej pory znał go jedynie z perspektywy dziecka, które czasem zabierałam ze sobą do pracy na plan" - tłumaczyła w rozmowie z serwisem swiatseriali.interia.pl.
"Teraz musi tu być na określoną godzinę, musi nauczyć się tekstu na pamięć, przejść charakteryzację... Wydaje mi się, że to ciekawe doświadczenie dla młodego człowieka i on też jest zadowolony, bo mieliśmy już parę wspólnych scen" - opowiadała Jolancie Majewskiej-Machaj.
Do tej pory Bruna Bołądź-Marciniaka mieliśmy okazję oglądać w dwóch odcinkach serialu, ale - jak się dowiedzieliśmy - 12-latek pojawi się na ekranie jeszcze nieraz. Wszystko wskazuje na to, że chłopak połknął bakcyla...
Wiedzieliście, że serialowy Filip z "Komisarza Aleksa" jest prywatnie synem grającej jego matkę Olgi Bołądź?
Źródła:
Wywiady z O. Bołądź: "Pani" (luty 2020), "Viva!" (luty 2023), swiatseriali.interia.pl (październik 2025).









