Niespodziewane wieści ws. Karola. W Pałacu już się szykują
Król Karol III po tym, 5 lutego świat obiegły wieści, że zdiagnozowano u niego nowotwór, stara się z całych sił pokazać, że ma wszystko pod kontrolą. Dlatego postanowił nawet nagrać pierwsze od 4 lat życzenia na Wielkanoc do poddanych, byle tylko pokazać, że czuje się dobrze. Zagraniczne media jednak są innego zdania.
Co więcej, specjaliści postanowili zająć się protokołem pod nazwą "Menai Bridge", czyli specjalnych działań na wypadek najgorszego.
Kraj jest już gotowy ws. króla Karola III
W przemówieniu do Brytyjczyków Karol dziękuje wszystkim za wsparcie i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Zwłaszcza że ujawniono szczegółową diagnozę.
"Chciałbym złożyć najserdeczniejsze podziękowania za liczne wiadomości wsparcia i życzenia, które otrzymałem w ostatnich dniach. Jak wiedzą wszyscy, których dotknął nowotwór, takie miłe myśli są największą pociechą i zachętą" - podkreślał monarcha w swoim przemówieniu.
Mimo że cała brytyjska rodzina królewska mocno się wspiera, to brytyjskie tabloidy sugerują, że stan zdrowia Karola jest poważniejszy.
"Choć rodzina królewska milczy na temat szczegółów choroby Karola, diagnoza jest tajemnicą poliszynela wśród personelu królewskiego. Wielu uważa, że jego stan jest dużo poważniejszy, niż się wydaje. Chociaż choroba została wykryta we wczesnym stadium, istnieje obawa, że szybko się rozwinie" - podaje tabloid "In Touch".
Pałac jest więc w gotowości, gdyby stan króla nagle się pogorszył, a nawet doszło do najgorszego możliwego scenariusza. W związku z tym uruchomili procedurę "Menai Bridge". Podobne plany pod nazwą "London Bridge" były szykowane od lat dla Elżbiety II.
Mimo wszystko, Karolowi życzymy mnóstwo zdrowia!
Zobacz też:
Karol III i Kate Middleton odbyli pierwsze spotkanie. Król był poruszony
Król Karol III przerwał milczenie ws. choroby Kate. Przejmujące słowa króla
Księżna Kate wyznała, że cierpi na nowotwór. Poruszenie na cały świat
