Reklama
Reklama

Nie żyje białostocki muzyk, Łukasz Stepaniuk. Miał 44 lata. Był związany z Radiem Eska

Łukasz Stepaniuk był muzykiem i dziennikarzem z Białegostoku, związanym z redakcją Radia Eska i Białoruskim Radiem Racyja. Działał też na rzecz społeczności białoruskiej na Podlasiu. "Step" zmarł nagle w nocy, o czym poinformowali w sieci jego współpracownicy. Miał 44 lata.

Łukasz Stepaniuk nie żyje

Łukasz Stepaniuk był białostockim muzykiem i dziennikarzem, od dwudziestu lat związanym z redakcją Radia Eska oraz Białoruskim Radiem Racyja. Pełnił funkcję sekretarza redakcji i przygotowywał reportaże. "Nikt tak jak on nie wiedział, co dzieje się w terenie i czym oddycha stolica Podlasia" - napisała rozgłośnia.

"Step" zmarł nagle w nocy z czwartku na piątek (3 czerwca) w wieku 44 lat. Zostawił żonę oraz 8-letniego syna.

Był wielkim fanem piłki nożnej, siatkówki oraz zagorzałym i oddanym kibicem Jagiellonii. Tworzył muzykę z kilkoma lokalnymi zespołami. Ponadto pasjonowała go fotografia oraz przyroda.

Reklama

Tak żegnają go przyjaciele

"Ciężko w to uwierzyć, ale odszedł (o wiele za wcześnie) cudowny człowiek o wielkim sercu, wspaniały dziennikarz, radiowiec i błyskotliwy kpiarz, jedna z tych osób, z którą - po wymianie zaledwie kilku zdań - żałowało się, że nie znało się całe życie. Załogant. Mimo że z braku czasu nie gadaliśmy zbyt często, to nadawaliśmy na podobnych falach i każda rozmowa była dla mnie bardzo ważna" - napisał Grzegorz Janoszka.

"Przeżywał każdy dzień z głową pełną pomysłów, nowych planów, idei, muzyki. Wrażliwy, zawsze wiedział czego chce, wierny swoim przekonaniom, szczery, nigdy nie bał się głośno mówić o tym, co myśli" - wyznała koleżanka ze studiów na Facebooku. 

"Łukasz odszedł nagle. Mogliście go słyszeć podczas codziennych wiadomości i słuchać jego reportaży. Będzie nam Ciebie bardzo brakowało" - poinformowała ESKA.

Składamy wyrazy współczucia jego rodzinie i bliskim.

Zobacz też:

Cichopek zmieniła zdanie w sprawie rozwodu. Co na to Hakiel?

Ida Nowakowska pozuje u boku hollywoodzkiej gwiazdy. Jest nie do poznania

POMAGAMY UKRAINIE

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama