Reklama
Reklama

Nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyli po wyjściu Dowbor z TVP

Katarzyna Dowbor (64 l.) po latach powróciła do "Pytania na śniadanie". W TVP została przyjęta z otwartymi ramionami. Po ostatnim nagraniu porannego programu, paparazzi przyłapali dziennikarkę w drodze do samochodu. Zdjęcia nie pozostawiają wątpliwości, co do stanu jej pojazdu. Potrzebna jest pilna interwencja.

Katarzyna Dowbor: praca w "Pytanie na śniadanie"

Katarzyna Dowbor i Filip Antonowicz od minionego tygodnia współpracują przy realizacji porannego show TVP. Prezenterzy "Pytania na śniadanie" z łatwością znaleźli wspólny język i z profesjonalizmem wywiązują się z powierzonych im zadań.

Katarzyna Dowbor przed laty pracowała już w śniadaniowym paśmie TVP, jednak na przestrzeni lat skład pracowniczy uległ zmianie. Dlatego przy okazji wielkiego powrotu musiała zapoznać się z nową ekipą. Celebrytka świetnie dogaduje się m.in. Jonatanem Kilczewskim, który utrzymał swój etat w "Pytaniu na śniadanie" pomimo zawirowań przy Woronicza.

Reklama

Widać, że praca na planie programu sprawia Katarzynie Dowbor wielką radość. W poniedziałek gwiazda została przyłapana w dobrym humorze podczas opuszczania budynku TVP. Paparazzi zdołali uwiecznić ten moment. Dziennikarka promieniała wręcz z radości. Ubrana w ciepłą, jasną kurtkę puchową i spodnie dresowe, skierowała się do zaparkowanego w pobliżu samochodu. Uwagę zwracał jednak nie tylko pewien luksusowy dodatek, którym wzbogaciła tę stosunkowo prostą stylizację. 

Katarzyna Dowbor nie żałowała pieniędzy na luksusową torebkę

Katarzyna Dowbor jak niemal każda kobieta ma wielką słabość do torebek. Dziennikarka uwielbia stylowe dodatki, za które trzeba zapłacić krocie. Jak możemy zobaczyć na zdjęciach, w swojej kolekcji ma również kultową torebkę Louis Vuitton. Za ten model w sklepie internetowym trzeba zapłacić nawet ponad 10 tysięcy złotych. Mogłoby się wydawać, że Katarzynie Dowbor bardzo dobrze się powodzi, skoro stać ją na zakup tak drogiej torebki.

Nie jest to jednak takie pewne, biorąc pod uwagę, że zaledwie chwilę później dziennikarka została sfotografowana z jej mocno uszkodzonym samochodem. Zdjęcia nie pozostawiają złudzeń, że warte 400 tysięcy złotych BMW powinno pilnie trafić do warsztatu. Przedni reflektor jest mocno uszkodzony, a na masce znajdują się głębokie zarysowania. Czyżby Katarzyna Dowbor miała za sobą wypadek drogowy?

Zobacz też:

Katarzyna Dowbor została oceniona przez pryzmat własnego domu. I to przez kolegę z pracy

Filip Antonowicz zabrał głos ws. Dowbor. Nagle wyjawił, co dzieje się, gdy wychodzą ze studia

Nina Terentiew oceniła powrót Katarzyny Dowbor do TVP. Nie pominęła też Katarzyny Cichopek

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Dowbor | "Pytanie na śniadanie"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy