Operacje plastyczne wśród gwiazd, zwłaszcza z Hollywood, to w zasadzie norma.
Znane aktorki czy piosenkarki często poprawiają sobie urodę, choć nie zawsze się do tego przyznają.
Nicole Kidman przez lata stosowała botoks, o czym powiedziała otwarcie.
Wprawdzie jakiś czas temu wyznała, że kończy z tym, jednak podczas festiwalu w Cannes znów była "dziwnie opuchnięta", co od razu zwróciło uwagę mediów.
Spekulowano, że znów majstrowała z twarzą w gabinecie kosmetycznym.
Nie minęło wiele czasu, a Nicole Kidman znów jest podejrzewana o poprawianie urody.
Tym razem jednak chodzi o jej biust, który zaprezentowała w sukience z głębokim dekoltem podczas jednej z ostatnich imprez.
Zagraniczne media zauważyły, że wyraźnie się on powiększył.
Trudno się z tym nie zgodzić, zwłaszcza jeśli porówna się zdjęcia aktorki sprzed kilku miesięcy.
Mówi się również, że Nicole Kidman chciała w ten sposób przypodobać się mężowi.
Ostatnio głośno było o kryzysie w ich związku, choć sami temu zaprzeczali.
Nicole Kidman nie odniosła się jeszcze do plotek na temat operacji powiększenia biustu.
Wygląda lepiej?
