Piosenkarka od zawsze mogła się pochwalić szczupłą i zgrabną sylwetką.
Co ciekawe, nawet gdy była w ciąży, niewiele przybrała na wadze.
Lesz, która na początku roku została po raz pierwszy mamą, niemal w błyskawicznym tempie wróciła do dawnej figury.
Twierdzi, że zawdzięcza to... jodze!
"Jak udało mi się wrócić do formy? Joga. Ćwiczyłam jogę w ciąży, nawet jeszcze dwa dni przed porodem.
Wróciłam do niej już kilka tygodni po urodzeniu i właściwie to tyle" - wyznała "Gwiazdom".
Lesz przy okazji zdradziła, że macierzyństwo bardzo ją odmieniło.
Po urodzeniu córki stała się bardziej wrażliwa i częściej się wzrusza.
"Można powiedzieć, że się nie poznaję pod tym względem, jest to coś wyjątkowego" - powiedziała szczerze.
Cóż, przynajmniej nie udaje, że stosuje dietę zmieniającą rysy twarzy!
Zobacz również:
