Natalia Kukulska znowu to zrobiła. Ludzie mają ciary. "Mam gęsią skórkę"

Natalia Kukulska działa na polskiej scenie od prawie czterech dekad i od tego czasu właściwie nie zwalnia tempa. Jej twórczość dojrzewała wraz nią - od "Puszka-okruszka" aż do interpretacji dzieł Chopina. Piosenkarka szykuje się właśnie do wydania kolejnej płyty o nazwie "Dobrostan". To jednak nie koniec - właśnie poinformowała o innym projekcie ze swoim udziałem.

Na Instagramie Natalii Kukulskiej pojawiło się nagranie, na którym widzimy ją w towarzystwie Natalii Niemen oraz Ani Rusowicz. To zapowiedz ich koncertu w Rybniku, podczas którego wystąpią na jednej scenie.

"My z przodków naszych... Co za spotkanie z Natalią Niemiec i Anią Rusowicz. Nasi rodzice też się spotykali. Znamy się od dziecka i w końcu ze sobą zaśpiewamy. Pierwsza próba odbyła się u mnie. A koncert już 26 października w Rybniku o 18:00. Niemen znany i mniej znany. Zgadnijcie, która Niemena zna mniej, a która więcej... Zapraszamy" - czytamy.

Fani w komentarzach nie szczędzą komplementów, zgodnie przyznając, że czekają na wspólny projekt trzech uzdolnionych artystek. Nie ulega wątpliwości, że piosenkarka znowu zdołała zachwycić swoją publiczność. W komentarzach czytamy:

• "Rewelacja, aż mam ciary"
• "Wasi rodzice są na pewno dumni, jak patrzą na was z góry"
• "Uwielbiam was. Cudowne, że jako kolejne pokolenie macie takie flow i wszystko w dźwiękach muzyki"
• "Mam gęsią skórkę! Kocham waszą energię"
• "Cudownie na was patrzeć i słuchać"

Natalia Kukulska w ostatnim czasie rozpieszcza swoich fanów. Niedawno opublikowała na Instagramie kadry z teledysku "Jenga". Jak czytamy we wpisie, sceny mają być nawiązaniem do relacji partnerskich. Przypomnijmy, że oprócz wspomnianych przez piosenkarkę Kamila Marka Kowalskiego i Patrycji Rutkowskiej, w klipie pojawia się też Mikołaj Roznerski oraz Kasia Dąbrowska.

"Prawda, że piękne? Te filmowe obrazy stworzył Marcin Morawicki, a fotosy Mardu. Poznajcie kolejną parę bohaterów. Tancerka Patrycja Rutkowska i aktor Kamil Marek Kowalski, który wcielił się w rolę trenera tańca na linie. To kolejna metafora związku i relacji. Utrzymywanie balansu, niepoddawanie się i ciągła uważność. Tak jak 'Jenga' jest metaforą relacji, którą wspólnie budujemy, dokładając i odejmując różne elementy. Warto być przewidującym, a każdy ruch i emocja mają znaczenie. Łatwo wszystko stracić naruszając konstrukcję i łatwo spaść z liny. Ujęcia te kręciliśmy podczas pełni księżyca w przepięknym miejscu, dzięki uprzejmości reżyserki Patrycji Woy. Dziękuję też moim bohaterom - co za malarska scena i jak pięknie zagrana, choć tak wymagająca" - czytamy.

Zobacz też:

Natalia Kukulska ze smutkiem ogłosiła. "Wiele rzeczy zeszło teraz na plan dalszy"

Natalia Kukulska w żałobie. Tę stratę przeżywa szczególnie

14 lat temu zmarł Jarosław Kukulski. Tak brzmiały jego ostatnie słowa do żony