Najstarszy syn Jana Englerta nie chciał iść w ślady ojca. Mało kto wie, czym się dziś zajmuje

Jan Englert jest jedną z najbardziej znanych i szanowanych postaci polskiego kina i teatru. Aktor, reżyser i dyrektor artystyczny Teatru Narodowego w Warszawie jest aktywny zawodowo już od ponad pięćdziesięciu lat.

Legendarny twórca spełnia się również w życiu prywatnym. 80-latek doczekał się czwórki dzieci. Jego córka Helena także odnalazła w sobie pasję do aktorstwa i poszła w ślady słynnego ojca. Jej kreacje można podziwiać między innymi w thrillerze "Pokusa", a także serialu "Bring Back Alice".

Wszystko wskazuje na to, że już niedługo 23-latka może stać się prawdziwą gwiazdą młodego pokolenia. Nie kryje, że sama chciałaby zostać głosem młodych kobiet w Polsce.

Dużo mniej wiadomo na temat najstarszego syna słynnego aktora - Tomasza Englerta - który jest owocem miłości Jana Englerta i Barbary Sołtysik. Okazuje się, że mężczyzna nie zdecydował się na karierę w show-biznesie. Czym się dziś zajmuje?

54-latek nigdy nie marzył o występach na scenie i przechadzkach po czerwonym dywanie. Od najmłodszych lat nie mógł narzekać na nadmiar wolnego czasu i już w wieku 25 lat przyjął posadę dyrektora w firmie, która szybko stała się jednym z największych domów mediowych w kraju.

Niestety, natłok obowiązków negatywnie wpłynął na życie osobiste mężczyzny. W efekcie jego małżeństwo nie przetrwało próby czasu i doszło do rozwodu.

Dziś Tomasz Englert związany jest z nową partnerką, z którą doczekał się córki.

Wiele zmian zaszło także w życiu zawodowym najstarszego syna Jana Englerta. 54-latek postanowił na dobre porzucić pracę w branży marketingowej i zajął się... fotografią.

Czyżby jednak odnalazł w sobie duszę artysty?

Zobacz też:

Potężna afera z żoną Englerta. To koniec. Miarka się przebrała

Ścibakówna tuż przed świętami wyjechała z Polski. Zostawiła Englerta?

Jan Englert i Dorota Pomykała przez 10 lat byli kochankami. Skończyło się łzami