Nagle żona Daniela Martyniuka przerwała milczenie. Sama pokazała, w jakim jest stanie
O tym, że wkrótce Daniel Martyniuk ponownie zostanie ojcem, dowiedzieliśmy się w trakcie rodzinnej afery, która rozegrała się w słynnej rodzinie kilka miesięcy temu. To właśnie wtedy jego żona Faustyna nieoczekiwanie obwieściła, że jest w ciąży. Od tego momentu, zgodnie z zapowiedzią, kobieta nie komentuje poczynań swojego męża i nie wdaje się w publiczne spory z teściami. Teraz jednak opublikowała w sieci wymowne zdjęcie...
Faustyna to druga żona Daniela Martyniuka. Para pobrała się w październiku 2023 roku na Bali, a o ceremonii wiedzieli jedynie ich najbliżsi. Kilka miesięcy później zakochani zorganizowali wesele w Polsce w rodzinnych stronach kobiety.
Uroczystość była więc zdecydowanie bardziej kameralna i tajemnicza niż ta "świętująca" (pan młody wyznał bowiem, że żałuje tej decyzji) pierwsze małżeństwo mężczyzny. Owocem związku z Eweliną, z którą rozwiódł się w 2020 roku po kilkunastu miesiącach po ślubie, jest kilkuletnia dziś Laura. Tata nie utrzymuje z nią jednak bliskich relacji.
A już wkrótce na świat przyjdzie jego kolejna pociecha. Jak ujawnił w podcaście Żurnalisty, będzie to syn Florian.
Radosna w gruncie rzeczy wiadomość wyszła na jaw przy okazji afery rodzinnej, którą Daniel rozpętał w grudniu ubiegłego roku. To wtedy na jego Instagramie pojawiło się wideo, w którym 35-latek utyskiwał na znanego ojca, a na koniec przesyłał mu niecenzuralną wiadomość.
W sprawę szybko wmieszała się Danuta Martyniuk, która choć do tej pory broniła jedynaka, tym razem wyraźnie straciła cierpliwość i zaczęła "sypać" na temat syna w rozmowach z portalami plotkarskimi. Spokojnie nie mogła na to patrzeć Faustyna, która zastrzegła, że w jej związku wszystko układa się jak najlepiej, a jej teściowa nie może pogodzić się z faktem, że wkrótce znowu... zostanie babcią.
Później przyszła mama zadeklarowała, że zamierza teraz skupić się na swoim zdrowiu i w związku z tym wycofuje się z mediów. I słowa dotrzymała. Tylko kilka razy zrobiła wyjątek, m.in. chwaląc się w sieci bukietem kwiatów od męża. Teraz natomiast pokazała w końcu ciążowe krągłości.
Pod najnowszym zdjęciu opublikowanym przez Faustynę na InstaStories można wywnioskować, że termin porodu zbliża się wielkimi krokami. Niestety, prawdopodobnie ukochany nie będzie jej towarzyszył w tym ważnym momencie.
"Nie wiem, czy chcę być przy porodzie czy chcę być, wiesz, jakoś niezbyt lubię takie widoki..." - mówił we wspomnianym podcaście.
Fotografia została wykonana najprawdopodobniej w trakcie rodzinnej uroczystości, na której kobieta była jedną z zaproszonych. Na tę okazję wybrała długą sukienkę bez ramiączek w bladożółtym kolorze i złote baleriny na błaskiej podeszwie. Na wierzch założyła natomiast białą narzutkę z oryginalnymi wycięciami.
Uwagę zwraca od razu nietęga mina kobiety. Nietrudno odnieść wrażenie, że żona Daniela wygląda na dość zasmuconą...
Zobacz też:
Nagły zwrot u Daniela Martyniuka. Wszystko wyznał na Instastory
Martyniuk dawno nie był tak szczery. Wyszła na jaw prawda o relacji z wnuczką
Potwierdziły się doniesienia w sprawie Daniela Martyniuka. "To koniec jego życiowych sukcesów"