Błażej Stencel ogłosił ws. "Koła Fortuny"
"Koło fortuny" powróciło w odświeżonym wydaniu we wrześniu 2024 roku. Od tamtego czasu program prowadzą Agnieszka Dziekan oraz Błażej Stencel. Zmiana wywołała wiele emocji - część ludzi zachwalała nowy skład, inni z tęsknotą wspominali starą wersję formatu.
Na razie nic nie wskazuje, by duet miał zamiar rezygnować z przygody na planie. Dopiero co podzielili się nowiną, że zakończyli pracę nad kolejnymi premierowymi odcinkami:
"Koniec! Skończyliśmy nagrywać 'Koło Fortuny'" - przekazał Błażej na Instagramie.
Błażej Stencel to człowiek wielu talentów
To nie jedyne osiągnięcie Błażeja. Zdaniem wielu Stencel w ostatnim czasie miał okazję wykazać się na wielu polach i w przyszłości może stać się jednym z najpopularniejszych prezenterów w polskim show-biznesie.
"Uwaga będę się chwalić. Dzisiaj skończyłem nagrywać swojego pierwszego w życiu audiobooka. (...) Posłuchajcie sami! Będę Wam szeptać do uszka" - informował kilka tygodni temu na Instagramie.
Oprócz tego Błażej miał przyjemność poprowadzić Telekamery.
"To już za tydzień!!! W tym roku znowu jako reprezentacja Telewizji Polskiej poprowadzę Telekamery "Tele Tygodnia". Podobno drugi raz jest łatwiej… ale ja już czuję ten miks emocji: stres, radość, błysk reflektorów i ogromny szacunek do ludzi, którzy tworzą telewizję z pasją" - chwalił się w social mediach.
Oprócz tego Błażej chętnie pomaga. W ostatnim czasie zaoferował kolację... ze sobą. Wszystko po to, by pomóc osobom w potrzebie.
Prywatne życie Błażeja Stencela. To przy nim odnalazł szczęście
Prywatne życie Błażeja Stencela również wywołuje wiele emocji. Prezenter nie należy do skrytych osób - lubi mówić o swojej codzienności. Dzieli ją z Kamilem Krupiczem, również znanym prezenterem i aktorem.
"Wiem, że wszystkie te słowa o związkach brzmią czasem banalnie. Miłość, rozmowa, zrozumienie, zauważanie drugiego człowieka. Ale to przecież prawda. Żeby naprawdę widzieć drugiego człowieka, trzeba najpierw nauczyć się widzieć siebie. Wiem, że popełniałem błędy. Pewnie jeszcze nie raz popełnię. Ale dziś rozumiem, że problemy nie muszą niszczyć. Mogą nas umacniać, jeśli tylko potrafimy z nich korzystać, zanim urosną. To właśnie wtedy uczą nas najwięcej" - pisał niedawno Błażej w sieci.
Podkreślił, że mimo częstego obcowania z krytyką, najbardziej cieszy go życie u boku ukochanego i pieska i nie ma zamiaru się z tego tłumaczyć:
"Najwięcej spokoju i sensu odnajduję w codziennych chwilach. W tym, co proste i prawdziwe. Z Kamisiem i z Fortunką. To oni pomagają mi odnaleźć równowagę, kiedy sam jej szukam. Są moim lekarstwem, moim przypomnieniem, że spokój jest bliżej, niż się wydaje" - opisywał.









