
Jakiś czas temu Sylwia Gliwa od lat związana z serialem "Na Wspólnej" zdradziła "Faktowi", że z dnia na dzień straciła pracę.
Miało to związek z decyzją produkcji o cięciu kosztów z powodu światowej epidemii. Jak informuje "Flesz", już w marcu wstrzymano nagrywanie kolejnych odcinków, a aktorzy otrzymali aneksy do umowy, zawieszające współpracę na okres pandemii. Wielu fanów przewidywało, że to początek końca ich ulubionego serialu. Głos w tej sprawie postanowił wziąć producent serialu Tomasz Karpiński. "Nagrane odcinki będziemy pokazywać co najmniej do końca kwietnia. Mamy jeszcze spory zapas. Wrócimy do zdjęć, jak to możliwe, a wszystkie wątki będą kontynuowane" - uspokaja w rozmowie z "Fleszem". Przypominamy, że serial emitowany jest już ponad 17 lat i wciąż cieszy się dużą oglądalnością wśród widzów.Cieszycie się? Kto jest waszym ulubionym bohaterem?


***Zobacz więcej materiałów wideo:








