
Urodzony w stanie Illinois Gargiulo pierwszego morderstwa dokonał w 1993 roku, mając zaledwie 17 lat. Jego ofiarą padłą wtedy jego sąsiadka, 18-letnia Tricia Pacaccio, którą zadźgał nożem na tyłach jej domu. Kolejne dwa śmiertelne ataki miały miejsce już w Los Angeles w latach 2001 i 2008. Jedną z dziewczyn zabitych wówczas przez "Rozpruwacza z Hollywood" była Ashley Ellerin, która w wieczór swojej śmierci była umówiona na randkę z Ashtonem Kutcherem.
Aktor zeznał w sądzie, że 21 lutego 2001 podjechał pod dom swojej dziewczyny, nikt jednak nie otworzył mu drzwi. Kutcher próbował zaglądać przez okna domu i dostrzegł czerwoną plamę na podłodze, którą uznał za rozlane wino. Następnego dnia okazało się, że Ellerin została 47 razy dźgnięta nożem, a jej czaszka "była roztrzaskana na kawałki".
Kutcher zeznawał w sądzie w sprawie zabójstwa jego dziewczyny w 2001 roku
W sprawie tragicznego zdarzenia obecny mąż Mili Kunis zeznawał jeszcze dwa lata temu. Wyznał wówczas, że trochę martwił się tym, że pozostawił odciski palców na klamce domu ukochanej oraz na oknie, co mogło spowodować uznanie go za podejrzanego.
Teraz, 20 lat po wydarzeniach, seryjny morderca wreszcie został oficjalnie skazany. Stan Kalifornia ogłosił wczoraj, że Michael Gargiulo został uznany winnym przynajmniej dwóm morderstwom, choć podejrzewany jest aż o 10, przy których znaleziono ślady jego DNA. Procesy trwały tak długo, ponieważ zbrodniarz uparcie twierdził, że jest niewinny. Teraz zostanie poddany karze śmierci, która ostatni raz została wykonana w Kalifornii w 2006 roku.















