Jej zwolnienie z "Pytania na śniadanie" było sporym zaskoczeniem dla jej fanów. Prezenterka uspakajała ich, że może przebierać w ofertach pracy, ale do tej pory nic szczególnego się nie wydarzyło w życiu zawodowym Zamachowskiej.
Bywa za to chętnie na imprezach branżowych i właśnie na jednej z nich gościła kilka dni temu. 3 grudnia odbyła się gala wręczenia nagród im. Zbyszka Cybulskiego, na której pojawiło się sporo polskich gwiazd, a między nimi Monika. Doborowe towarzystwo jednak nie zadowoliło byłej gwiazdy TVP i postanowiła ona napisać kilka gorzkich słów o wydarzeniu: "Okrutnie się wczoraj wynudziłam na Gali Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego, mimo że gala była jubileuszowa, Piotr Głowacki, jako prowadzący, robił co mógł, Sońka Bohosiewicz pięknie jazzowała, a Bartosz Bielenia, laureat, idealnie wszedł w konwencję. Królowała jednak nieprzygotowana improwizacja, czytaj: amatorka.Nie wiem, dlaczego tak często się to zdarza w tym kulturalnym i wykształconym, jakby nie było, środowisku. No w każdym razie, walcząc z bólem zębów, bawiłam się telefonem, więc efekt taki... Pozdrowienia i wyrazy współczucia dla tych, którzy muszą się dziś mierzyć z obrzydliwą warszawską aurą". Nikt raczej z jej fanów nie współczuł dziennikarce, wręcz przeciwnie. Wśród komentarzy można było znaleźć dość nieprzychylne głosy. "Zająć się domem, dziećmi, nie latać po imprezach" - można przeczytać pod zdjęciem z "nudnej" imprezy, które opublikowała Monika.
***Zobacz więcej materiałów wideo:








