Dziennikarka wyznaje starą zasadę: "przez żołądek do serca". Panom funduje więc potrawy, które - jak podkreśla - są pewnikami.
"Proponuję dwa przepisy otwierające drogę do jego serca: deser z rabarbaru z serkiem mascarpone i ciasto pomarańczowe z makiem. Po zjedzeniu ich mężczyzna, którego pragnę, będzie mój" - mówi Zamachowska w wywiadzie dla "Flesza", apelując do kobiet, by nie wyzbywały się umiejętności gotowania. Jej zdaniem ma ona bowiem w sobie tyle samo seksapilu, co noszenie szpilek!
Dzięki swoim zdolnościom kulinarnym Monika podbiła serce Zbyszka dosyć szybko, zapraszając do swojego domu i karmiąc tym, co akurat miała w lodówce, czyli "kilkoma zwiędłymi marchewkami i jakąś cebulą".
"Zrobiłam na szybko warzywny sos do makaronu. Największe wrażenie zrobiło na nim to, że wyczarowałam coś z niczego" - chwali się Monika.
Dziś jednak odchudza aktora i nie serwuje mu już swoich specjałów, a tym bardziej gołąbków, schabowego i pieczonego kurczaka, za którymi tak przepada.
Gdy para ma wolny weekend, wcina ośmiornicę, szyjki rakowe w sosie koniakowym lub łososia marynowanego z cytrynie!
Czyżby była żona Aleksandra Justa nie potrafiła gotować?
