Monika Richardson może świętować sukces! Dziennikarka w końcu dopięła swego i oficjalnie pozbyła się nazwiska Zamachowska, które dobrodusznie przyjęła w dniu ślubu z aktorem (sprawdź!).
Co ciekawe, wciąż jest żoną aktora, gdyż rozwód nie doszedł jeszcze do skutku. Monika jednak nie zamierzała czekać, aż się rozwiedzie, gdyż zależało jej na szybkiej zmianie nazwiska. Kosztowało ją to jednak trochę cierpliwości!
Monika Richardson zmieniła nazwisko w urzędzie
Zrezygnowałam definitywnie z nazwiska Zamachowska. W papierach mam Richardson
Aby dopiąć swego, Monika Richardson musiała się trochę natrudzić, a konkretnie odwiedzić urząd. Tam, jak sama mówi, musiała się tłumaczyć. Postanowiła jednak nie owijać w bawełnę i wprost napisała, dlaczego zdecydowała się na zmianę nazwiska.
Napisałam więc, że to nazwisko mojego męża, które teraz już niestety nie kojarzy mi się najlepiej i chcę rozpocząć nowe życie. A nazwisko Richardson kojarzy mi się bardzo dobrze. Pod tym nazwiskiem prowadziłam program "Europa da się lubić"
Richardson wyjaśniła, że cała procedura trwała tydzień i kosztowała ją trochę stresu, gdyż nie była pewna, czy urzędnik przyjmie jej argumentację.
Koniec końców jednak się udało i teraz może świętować!
Nieudane małżeństwo Zamachowskich
Monika Richardson i Zbigniew Zamachowski pobrali się w 2014 w atmosferze skandalu. Ich związku nie akceptowały dzieci aktora, o czym było głośno w mediach.
Na początku tego roku wyszło na jaw, że przechodzą kryzys, wiosną potwierdzili, że się rozstają, a dziennikarka wprost wyjawiła, że jednym z powodów była zdrada męża.
Dziś oboje są w nowych związkach - Monika z biznesmenem Konradem Wojterkowskim, Zbigniew ze swoją koleżanką po fachu, Gabrielą Muskałą.
Zobacz też:
Maciej Molęda: Co robi dziś zapomniany gwiazdor?
Księżna Kate miała operację plastyczną?
***Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl
