Tą głośną sprawą żyła cała Polska.
W końcu rzadko się zdarza, że znana gwiazda ma odwagę, aby opowiedzieć o domowym piekle.
Kwatkowska publicznie wyznała wtedy, że mąż ją bił i znęcał się psychicznie.
Sprawa trafiła do sądu i wciąż jest w toku, gdyż reżyser odwołał się w 2012 roku od wyroku, który uznawał go winnym przemocy!
Aktorka po raz pierwszy tak szczerze opowiedziała, jak dzisiaj radzi sobie z całą sytuacją.
"Nie chciałam takiego zainteresowania moją osobą. To było i wciąż jest dla mnie bardzo trudne, pod każdym względem.
Nie lubię o tym rozmawiać. Ale uważam, że każdy kryzys sprawia, że dowiadujemy się czegoś o sobie.
Mądrość i siła człowieka polega na tym, w jaki sposób umie radzić sobie z trudnościami.
Tego również staram się uczyć swego syna.
Żyję dalej, a tamte sprawy... Cóż, próbuję nie myśleć o tym, nie pamiętać.
Wnioski wyciągnęłam. Wydaje mi się, że już mocno stanęłam na nogach.
Jestem silniejsza i mądrzejsza o te moje doświadczenia" - wyznaje Monika w rozmowie z "Twoim Imperium".
Od pewnego czasu mówi się, że aktorka znalazła nową miłość i ma spore wsparcie w partnerze.
Tego jednak Kwiatkowska nie chciała do końca komentować...
"Powiem tylko tyle, że czuję się szczęśliwa" - przyznała na koniec.
