Pisaliśmy, że Michał Milowicz (38 l.) bardzo chciałby kontynuować swoje występy w lodowym show mimo wypadku, w którym doznał wstrząśnienia mózgu i kontuzji karku. Nie sądziliśmy jednak, że jest tak lekkomyślny, by wprowadzić to pragnienie w czyn...
"Fakt" spotkał Milowicza... w drodze na trening. Już od środy przygotowuje się do występu w dzisiejszym (31 października) odcinku "Gwiazdy tańczą...". Nie nosi rzecz jasna zaleconego mu przez lekarzy kołnierza ortopedycznego - przeszkadzałby w wykonywaniu trudnych figur na lodzie.
W zasadzie Milowicz nie musi się przykładać w tym tygodniu do treningów, widzowie z litości i tak będą na niego głosować.
