Miłość Mikołaja Jędruszczaka (27 l.) i Sylwii Madeńskiej (27 l.), która narodziła się w "Love Island. Wyspa miłości" zakończyła się tragicznie i nie przetrwała próby czasu. Teraz dodatkowo Mikołaj niezbyt przychylnie wypowiada się na temat byłej ukochanej...
Poznali się w programie "Love Island. Wyspa miłości" i ich miłość pozwoliła im wygrać show. Potem chętnie opowiadali o swoim związku i uczuciu, które ich łączyło.
Dostali możliwość zatańczenia w programie "Taniec z gwiazdami" i to w dość ciekawym układzie, bo Sylwia z zawodu jest tancerką, więc mogła zostać partnerką taneczną Mikołaja!
Niestety, szczęście nie trwało zbyt długo i coś zaczęło się psuć między Sylwią i Mikołajem. W trakcie trwania show ogłosili, że kończą swój związek, ale wciąż pozostają w programie jako para taneczna.
To było ogromnym zaskoczeniem dla fanów Sylwii i Mikołaja, którzy zastanawiali się, jak dalej będzie wyglądać ich praca na tanecznym parkiecie. Nie musieli jednak długo udawać przyjaźni, bo w krótkim czasie po ogłoszeniu swojej decyzji, odpadli z programu.
Wówczas także Mikołaj zaczął zachowywać się niezbyt szarmancko w stosunku do byłej ukochanej. Widać było, że rozstanie dotknęło go do żywego, czego nie ukrywał w swoim wpisie w mediach społecznościowych.
Skomentował także wakacyjny wpis Sylwii:
"Szybko doszłaś do siebie po rozstaniu. Miał to być najtrudniejszy okres w życiu dla Ciebie, ale widać trwał krótko. Bardzo się cieszę, że sobie poradziłaś i jesteś otwarta na nowe. Ja tak nie mam i ani myślę, żeby pokazywać nagie ciało na swoim profilu. Ale każdy robi to, co czuje. Miłych wakacji" - napisał pod zdjęciem Sylwii, ale jego słowa szybko zniknęły z sieci.