Siostra Michała Szpaka jest śpiewaczką operową, która od wielu lat mieszka we Włoszech. Jak wiadomo, obecna sytuacja związana z rozprzestrzenianiem się koronawirusa jest tam najgorsza.
Marlena (sprawdź!) jest przerażona całą tą sytuacją, ale nie ma jednak zamiaru wracać do Polski. Dlaczego?
Okazuje się, że polskie linie lotnicze, które na polecenie rządu ewakuują Polaków z Włoch, nie przestrzegają podstawowych środków bezpieczeństwa. Piosenkarka twierdzi, że większe ryzyko zarażenia się koronawirusem jest właśnie w samolocie.
"Zwłaszcza że opinie ludzi, którzy takim samolotem lecieli, donoszą, że zostali przetransportowani bez żadnych zabezpieczeń, środków ostrożności itp. Nieodpowiedzialne!" - powiedziała siostra Szpaka na Instagramie.
Marlena podkreśla, że wracając do Polski, mogłaby zarazić innych, czego by sobie nie wybaczyła.
"Ale tej decyzji absolutnie nie popieram. Ja zachowałabym się odpowiedzialnie i nie wracała, by nie narażać siebie, ani innych." - zdradziła na Instagramie.
Siostra Michała powiedziała również, że przestrzega kwarantanny i nie wychodzi z domu już od dziesięciu dni. Z pewnością Michał bardzo martwi się o siostrę i wolałby, aby była przy nim.
***Zobacz więcej materiałów wideo:
