Michał Kamiński nigdy nie należał do szczupłych osób. Wręcz przeciwnie, jego znakiem rozpoznawczym był pokaźnych rozmiarów brzuch, dzięki któremu bliżej mu było do Ryszarda Kalisz niż do wysportowanego Donalda Tuska. Jednak teraz wszystko się zmieniło, a poseł Kamiński z dnia na dzień gubi zbędne kilogramy.
Jaki jest sekret jego smuklejszej sylwetki? Michał Kamiński postanowił zdradzić go w rozmowie z "Super Expressem".
Okazuje się, że poseł PO zaczął przykładać większą wagę do tego, co i ile je. Z jego diety zniknęły tłuste potrawy. Zastąpiły je za to owoce i warzywa. Oprócz tego polityk stara się spędzać aktywnie każdą wolną chwilę. Do jego ulubionych sportów należy pływanie, szczególnie żabką.
"Półtorej godziny w wodzie to minimum. Uwielbiam pływać, a dzięki temu pozbywam się zbędnych kilogramów. I efekty widać, prawda?!" - kokietuje w rozmowie z tabloidem.
Jednak prawdziwy sekret nowej sylwetki Kamińskiego tkwi w... alkoholu, a raczej jego braku. Poseł PO wyeliminował bowiem ze swojej diety ukochane piwko i inne trunki.
Ciekawe, czy Adam Hofman, który przeszedł ostatnio niebywałą metamorfozę, był inspiracją dla swojego byłego kolegi z sejmowej ławy?
Zobacz również:










