Ostatni czas jest dla Meghan i Harry'ego bardzo intensywny. Najpierw przygotowania do ślubu, które nie odbywały się w spokojnej atmosferze. Ojciec panny młodej trafił do szpitala, także siostra wymagała hospitalizacji.
Wcześniej publicznie głos zabrał brat Meghan, który przekonywał, że książę nie powinien się z nią żenić. Zachęcał, by odwołał ślub.
Oczywiście Harry tego nie zrobił, nie wiadomo nawet, czy dotarły do niego rady szwagra. 19 maja odbyła się wielka królewska ceremonia.
Po ślubie państwo młodzi nie mieli czasu na odpoczynek. Krótko po uroczystościach przyszedł czas na kolejne oficjalne wyjście. Tym razem na imprezę organizowaną przez księcia Karola.
Media obiegły zdjęcia z tego wydarzenia. Książę i księżna Sussex promienieli i nie wyglądali na zmęczonych. Zupełnie inaczej sprawa przedstawia się na zdjęciach paparazzich.
Na fotkach, które obiegły media, na twarzach nowożeńców na próżno szukać szerokich uśmiechów i gestów pełnych miłości. Wręcz przeciwnie! Harry i Meghan nawet na siebie nie patrzą...
Jak to interpretować? Czyżby za nimi była pierwsza małżeńska sprzeczka? Chyba bardziej prawdopodobne jest jednak to, że oboje są po prostu wyczerpani po ogromnych wrażeniach ostatnich dni...
*** Zobacz więcej materiałów:
