Jakie skandale ma na swoim koncie Mata? W najnowszym obraził prezydenta Dudę

Od premiery debiutanckiego singla Michał Matczak - Mata cieszy się niesłabnącą popularnością. Mówi się, że do sławy dotarł poprzez liczne skandale, a jego utwory znajdują wielomilionową widownię w serwisach streamingowych. Jakie skandale wiążą się z polskim raperem?

Mata urodził się 14 lipca 2000 roku we Wrocławiu. Jego rodzicami są Marcin Matczak i Arletta Śliwińska-Matczak. Ojciec jest profesorem i radcą prawnym, a matka prowadzi szkołę języka angielskiego. Michał Matczak ukończył naukę w elitarnym Liceum Ogólnokształcącym im. Stefana Batorego w Warszawie, natomiast w maju 2019 roku zdał maturę międzynarodową.

Co ciekawe, to podobno ojciec Maty wymyślił mu pseudonim artystyczny. Sam raper zdradził to w kawałku "Bibliotek Trap". W kwietniu 2019 roku artysta wydał swój minialbum pt. "Fumar Mata". I właśnie w ten sposób trafił pod skrzydła wytwórni SBM Label, która wspiera innych przedstawicieli nowej fali polskiego rapu. 

Artysta w "Patokreacji" rapował, że "za rok wykupi billboard na Manhattanie" i tak też zrobił. Potem Mata osiągnął kolejny sukces i pojawił się na łamach "New York Timesa". Tekst autorstwa Alexa Marshalla był zatytułowany "Polski raper od skandalu do supergwiazdy".

Teledysk do utworu "Patointeligencja" ma już ponad 60 milionów odsłon na kanale YouTube. Wynik jest naprawdę imponujący, a piosenka w bardzo emocjonalny i bezkompromisowy sposób opowiada o licealnym życiu bananowej młodzieży. Chodzi tu o narkotyki, alkohol, pieniądze, czy przygodny seks, które są głównie źródłem nieszczęść. 

Teledysk do utworu był nagrywany przed budynkiem liceum, do którego niegdyś uczęszczał sam raper. W nieoficjalnej rozmowie z portalem "Onet.pl" dyrekcja szkoły podkreśliła, że nie zamierza promować twórczości jednego z jej absolwentów. Całą tę sytuację określiła mianem "skandalu", przede wszystkim dlatego, że nie było zgody na wykorzystanie wizerunku szkoły.

W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" do całej sprawy odniósł się wicedyrektor liceum Krzysztof Ściechowski:

Współpraca popularnej sieci restauracji z Matą dobiegła końca, a muzyk w ramach jej wielkiego finału odwiedził jedną z warszawskich placówek McDonald’s. Głównie chodziło o to, by zbić piątkę z fanami i zjeść swój zestaw, na który składa się Potrójny Ch33sburger z frytkami i Vanilla Matcha Latte. Ta niezapowiedziana wizyta w lokalu przyciągnęła tłum fanów rapera, którzy bardzo chętnie robili sobie z nim zdjęcia albo prosili o autograf na specjalnych naklejkach. 

Całą akcję pod tytułem "Mata przejmuje Maka" można odhaczyć jako wielki sukces, ponieważ współpraca z artystą przyczyniła się do trzeciego najlepszego tygodnia w historii firmy w Polsce. 

Akcja wystartowała 18 października i właśnie tego dnia w restauracjach McDonald’s ciężko było znaleźć wolne miejsce. Fani rapera tłumnie odwiedzali restauracje McDonald’s, odpalali aplikację i kupowali zestawy Maty. Jednak nie do końca wszystko układało się dobrze, ponieważ Potrójny Ch33sburger uznano za "papierowy w smaku", a napój Vanilla Matcha Latte za "rozwodniony, mleczny koktajl z alg". Oberwało się nawet samemu raperowi i mówiono, że promuje "śmieciowe żarcie" wśród swoich fanów.

Mogłoby się wydawać, że akcja nie wypaliła, jednak były to tylko pozory. Jak poinformował portal "Wirtualne Media", na początku listopada dyrektor marketingu McDonald’s Polska stwierdził, że w pierwszym tygodniu współpracy z Matą sprzedaż wzrosła aż o 60% w stosunku do analogicznego okresu zeszłego roku. 

Według ustaleń redakcji RMF FM jeden z aktualnie najpopularniejszych raperów został zatrzymany przez policję. Według reporterów rozgłośni radiowej do całego zdarzenia doszło 27 stycznia 2022 roku około godziny 23 na warszawskim Mokotowie. Przy raperze i jego koledze znaleziono niedozwolone substancje psychoaktywne. 

"W trakcie patrolowania jednej z ulic Górnego Mokotowa policjanci zwrócili uwagę na dwóch mężczyzn, którzy zaczęli nerwowo zachowywać się na widok radiowozu. Po pewnym czasie zaczęli szukać drogi ucieczki" - informowało RMF FM. Według mediów artysta miał przy sobie mieć 1,5 grama marihuany. Funkcjonariusze przeszukali także jego mieszkanie, a młody gwiazdor usłyszał zarzuty, za które grozi do 3 lat więzienia. Mata co prawda wpłacił kaucję i opuścił areszt, ale jego problemy się nie skończyły.

Do zatrzymania rapera doszło mniej więcej wtedy, gdy ojciec opublikował w sieci niepokojący wpis. Za pośrednictwem Twittera przekazał, że dostał telefon z infolinii CBA z informacją, że jego syn nie żyje. 

Mata nowym filmem na YouTube, w którym przemawia, jak rasowy polityk, informuje swoich fanów, że weźmie udział w wyborach na prezydenta Polski w 2040 roku. Zagłosowalibyście na niego?

Raper obraził przy okazji obecnego prezydenta, Andrzeja Dudę. Raper zakpił z jego zdolności językowych. A resztę polityków nazwał "leśnymi dziadkami".

Czy w przyszłości usłyszymy jeszcze o skandalach dotyczących Maty, czy na obecnych się skończy?