Reklama
Reklama

Maryla Rodowicz i Zenon Martyniuk: Początek niezwykłej przyjaźni?

Występ Maryli i króla disco polo był sensacją sylwestra w Zakopanem. Czy to wstęp do przyjaźni artystów?

Kiedy na scenie w stolicy polskich Tatr rozbrzmiał przebój zespołu Akcent "Przez twe oczy zielone", którego wokalistą jest Zenek Martyniuk (47 l.), publiczność oszalała. Występ oglądało też 5 mln telewidzów. Maryla Rodowicz (71 l.) wykonała go z królem disco polo po raz pierwszy i cieszy się, że to zrobiła.

- Nie znałam tej piosenki. Usłyszałam kiedyś, gdy piłkarze zaśpiewali ją w szatni. Pamiętam, że zaintonował to Kamil Grosicki - powiedziała "Dobremu Tygodniowi" Rodowicz. Zenek był szczęśliwy, że może zaśpiewać ze swoją idolką, którą od zawsze była Maryla. Piosenkarkę wyraźnie poruszyło powitanie, które zgotował jej na scenie, całując ją w policzek. - Pocałował mnie! - zachichotała.

Reklama

Artystce po raz pierwszy w tym roku w Zakopanem nie towarzyszył mąż. Andrzej Dużyński kilka miesięcy temu wyprowadził się z domu. Tuż przed sylwestrem przeżyła też chwile grozy, kiedy jej syn Jędrzej Dużyński cudem uniknął wypadku. Na autostradzie z ciężarówki przed nim spadła bryła lodu i zbiła przednią szybę auta. Wkrótce potem do mamy artystki, która z nią teraz mieszka, przyjechało pogotowie, bo miała problemy z sercem. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze.

O kłopotach Maryla mogła zapomnieć dzięki pracy i przyjaciołom, do których od niedawna należy też Martyniuk. - Zenek to chłopak ciepły, serdeczny, uroczy, z dobrą energią, a przy tym skromny. Ujął mnie swoim spokojem. Trzymam za niego kciuki i bardzo szanuję nie tylko jako kolegę z branży - powiedziała nam Rodowicz.

***

Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:

Dobry Tydzień
Dowiedz się więcej na temat: Maryla Rodowicz | Zenon Martyniuk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy