Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski pobrali się w październiku 2020 roku. Para niewiele mówiła na temat swojego związku. Dziennikarka pytana w wywiadach o nową relację, mówiła że jest zakochana i w końcu znalazła odpowiedniego partnera.
Portal Pudelek podał dzisiaj informację, że para się rozstała niedługo po ślubie. Mieli mieszkać razem zaledwie dwa miesiące. Po tym czasie Kossakowski się wyprowadził.
Do teraz nie pojawił się żaden komentarz w tej sprawie, obie strony milczały. Publikowano wiele teorii na temat kryzysu w ich związku. Niektórzy dopatrzyli się na zdjęciach, że Kossakowski nie nosi obrączki. Okazało się również, że Wojciechowska przestała obserwować na Instagramie swojego męża. Jednak wieczorem pojawił się na jej profilu nowy post, z wymownym podpisem "Cisza".
Internauci od razu zasypali ją pytaniami o plotki i rzekome rozstanie. Niektórzy pocieszali podróżniczkę i próbowali podtrzymać ją na duchu. Nagle Wojciechowska odpowiedziała na jeden z komentarzy.
Czyli małżeństwo nic nie znaczy. Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia
Znaczy wszystko. Ale nie dla każdego, niestety
Myślicie, że to oznacza rozstanie?