Celebrytka miała swoje pięć minut kilka miesięcy temu, gdy zaczęła publicznie narzekać na swoje piersi, określając je pieszczotliwie "wielkimi kur..mi".
Lamentowanie opłaciło się, bo Marta od razu w ramach terapii trafiła na okładkę "Playboya", gdzie owe "kur..y" zaprezentowała w całej okazałości.
Wierzbicka równie aktywna jest także w sieci, gdzie chwali się swoim celebryckim życiem.
Ostatnio Marta kupiła swój pierwszy samochód za około 60 tysięcy!
Skomentowała to oczywiście w dość osobliwy sposób!
"Nareszcie! Pasuje mi? Renault Captur, będę jeździć jak pojeb..a" - napisała na jednym z portali społecznościowych.
Myślicie, że kupiła go za kasę z rozbieranej sesji?
Zobacz również:






![Wiśniewski ostro o Martyniuku. Mówi o konsekwencjach [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000LSVO3WR5EMYY0-C401.webp)


