Paulina Smaszcz od kilku miesięcy atakuje Macieja Kurzajewskiego
W ciągu ostatnich kilku miesięcy w mediach pojawiają się coraz nowsze doniesienia w związku z publicznym konfliktem między Pauliną Smaszcz a jej byłym mężem Maciejem Kurzajewskim. Kobieta atakowała w social mediach swojego ex, a także jego nową ukochaną Katarzynę Cichopek.
Mariola Bojarska-Ferenc komentuje konflik Smaszcz i Kurzajewskiego
Mariola Bojarska-Ferenc pojawiła się niedawno na jednym z wydarzeń show-biznesowych. Kobieta chętnie pozowała na ściance, a także udzielała wywiadów. W jednym z nich wyjawiła, jak według niej powinni zachowywać się ludzie po rozstaniu. Nie miała litości dla Pauliny Smaszcz.
W rozmowie z dziennikarzami serwisu pudelek.pl gwiazda wyznała, że złe mówienie o swoich byłych jest czymś nawet bardziej niż tylko krępującym. Według niej ex należy wspominać tylko i wyłącznie pozytywnie.
"Nie powinno się w ogóle wypowiadać źle o swoich byłych, to jest w ogóle upokarzające. Jeśli już byliśmy z danym człowiekiem, to dobrze mówić o nim w superlatywach, albo w ogóle nic nie mówić. Uważam też, że nie powinno się mówić o swoich byłych, mając obecnych i lansować się, jak to robią też niektóre osoby, i w kółko, od lat, ciągle powtarzane jest to samo nazwisko, a już są w innej relacji" - powiedziała Bojarska-Ferenc.

Bojarska-Ferenc poznała Smaszcz i Kurzajewskiego, kiedy byli parą
W dalszej rozmowie z reporterami powiedziała, iż znała Maćka i Paulinę, kiedy ci byli jeszcze parą. "Kobieta petarda" nie ma przy sobie osoby, która by ją uspokoiła.
Bojarska-Ferenc przyznała też, że w mediach pojawiło się sporo artykułów na temat Smaszcz i Kurzajewskiego. Według niej, gdyby te publikacje nie powstały, to była żona Macieja, wcześniej mogłaby zakończyć ten temat.
Myślę, że na pewno Paulinka... Musi ją to po prostu bardzo boleć i być może nie ma przyjaciółki obok siebie albo kogoś tak bliskiego, kto powie jej, że należałoby powiedzieć: "Stop". Ja Paulinkę bardzo lubię, lubię też Maćka, to była wspaniała para i chciałabym ich takich zapamiętać. (...) Myślę, że gdybyśmy nie podkręcali tego w mediach, tylko gdyby to pozostało na mediach Pauliny, to może by, krótko mówiąc, tak to się skończyło. A tak to jednak to podkręcanie w mediach prowadzi do takiej eskalacji nerwowej. Myślę, że to jest niepotrzebne
Paulina Smaszcz jeszcze nie odniosła się do słów swojej koleżanki. Można się jednak spodziewać, że 49-latka to zrobi i odpowie na zaczepkę Bojarskiej-Ferenc w swoim stylu. Podobne sytuacje z przeszłości jasno to sugerują.
Paulina Smaszcz nie daje o sobie zapomnieć
Paulina Smaszcz jakiś czas temu postanowiła wrócić do social mediów. Była Kurzajewskiego zaskoczyła nagraniem, na którym pokazała się w dość odważnym wydaniu. Do piosenki Miley Cyrus 49-latka postanowiła zatańczyć autorski układ. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że nie miała na sobie bielizny. "Kobieta petarda" na filmiku ma na sobie klasyczną marynarkę, pod którą nie założyła stanika.
Zobacz też:
Paulina Smaszcz w wulgarnych słowach rozprawia się z hejterami i opowiada o menopauzie
Paulina Smaszcz nie zna granicy tabu. Zwierza się z problemów, a internauci dalej swoje!










