Marianna Schreiber postanowiła wyjść z cienia męża i zawalczyć o siebie. W tajemnicy przed nim udała się na casting do "Top Model" i tak rozpoczęła się jej przygoda z show-biznesem. Mimo że nie udało jej się zrobić spektakularnej kariery w modelingu, to wciąż obecna jest w mediach.Aspirująca modelka po odpadnięciu z show TVN, kilkukrotnie chwaliła się sesjami zdjęciowymi, ale to opowieści o mężu i ich problemach związku rozpalały fanów. Schreiber chętnie bowiem opowiada o swoim życiu prywatnym i przemyśleniach na temat życia.Marianna nie boi się też głośnie wyrażać swojego zdania. Ma również do tego niezłą platformę, bowiem jakiś czas temu rozpoczęła współpracę z "Super Expressem".
Mam przyjemność poprowadzić własny program "MAM TEGO DOŚĆ" w Super Expressie, w każdy piątek o godzinie 19.00 - pisała na Instagramie.
Marianna nie odmawia sobie również branżowych imprez. Pochwaliła się właśnie zdjęciem z premiery filmu "Miłość jest blisko". Nie zabrakło również szpileczki pod adresem męża, napisała bowiem, że chociaż na ekranie miło popatrzeć na miłość!Okazało się, że Marianna zbudowała sobie na Instagramie pokaźne grono fanów, które od razu obsypało ją komplementami. Internauci zachwycali się jej szczupłą sylwetką.
Wszystkie twoje stroje są odlotowe. Ten też. Widziałem twój program "Mam tego dość". Bardzo dobry. Podoba mi się, jak przez megafon krzyczysz "Mam tego dość". To wejdzie do klasyki TV. Świetny pomysł.
Bardzo efektowny strój, podkreśla Twoja urodę, bardzo dobrze Ci w takim kolorze.
Przyjemnie się patrzy z boku na Pani wszechstronny rozwój. Trzymam kciuki - zachwycali się na Instagramie.
Wnikliwi obserwatorzy mogli dojrzeć dopisane pod logo TVP słowo "łże". Do całego happeningu odniosła się na Twitterze.
Premiera filmu "Miłość jest blisko", ale coś się niepokojącego zadziało za mną. Znajdź szczegół - napisała.
Co myślicie o jej przejawie buntu? Może wystarczyło zrezygnować z pozowania na ściance...
Zobacz też:Schreiber chwali się fragmentami swojej książki: "Upodlenie mnie dosięga"
Koronawirus w Polsce: mapa zakażeń i dobowa liczba zgonów
Prawdziwa liczba zakażeń jest większa, niż oficjalnie podawane









