Margaret długo nie czekała i już pożegnała się z Polską. Artystka miała dość zimy w kraju i przeniosła się do słonecznej Hiszpanii. Za granicą nie tylko pracuje, ale również układa sobie życie, a w wolnej chwili podzieliła się z fanami sowimi obserwacjami na temat otaczającej ją nowej rzeczywistości.
Jak się okazuje, duży wpływ na jej przeprowadzkę miał znany przystojniak!
Margaret opuściła Polskę. Przeprowadziła się do ciepłego kraju
Margaret uwielbia słońce, lato i wysoką temperaturę, a o swoich zamiłowaniach śpiewała w utworze "Hot Like Summer". To właśnie w tym kawałku towarzyszy jej Alvaro Soler, a utwór staje się coraz popularniejszy na platformach streamingowych i w rozgłośniach radiowych.
Jak się okazało, 33-latek zaintrygował się nie tylko piosenką, ale również samą Margaret, którą zapragnął poznać.
"Kiedy Maggie wysłała mi piosenkę, od razu poczułem jej klimat. Odpisałem, że chętnie, ale najpierw chcę ją poznać, bo lubię pracować z kimś, kogo znam. Poznaliśmy się podczas koncertu w Kielcach, złapaliśmy wspólny język i powiedziałem: działajmy" - przyznał w wywiadzie dla "Dzień dobry TVN".
Artystce bardzo się ten pomysł spodobał i w mig wyleciała do Hiszpanii. Małgorzata Jamroży postanowiła spędzić pierwszą zimę z dala od Polski i bardzo jej się spodobało mieszkanie na plaży, a także ciepły klimat.
32-latka rozsmakowuje się w życiu za granicą i nic nie wskazuje na to, że prędko powróci do kraju nad Wisłą.
"Spełniam marzenie i spędzam pierwszą zimę poza krajem. Na plaży mieszkam. W Hiszpanii jest ciepło, słonecznie. Super. Moje robienie rzeczy jest bardziej skomplikowane. Od rana do nocy pchamy te rzeczy do przodu" - opowiedziała o nowych realiach w tej samej rozmowie.
Przeczytajcie również:
Margaret stoi przed wielką szansą. Piosenkarka zastąpi zdobywcę Oscara
Margaret pilnie reaguje na skandal. Wokalistka broni Natalii Szroeder
Margaret już spakowała walizki. Wokalistka ucieka z Polski
