Zostali parą w "Ślubie od pierwszego wejrzenia"
Marek i Kornelia zostali małżeństwem w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia". Oboje się sobie od początku spodobali. W przeciwieństwie do innych bohaterów programu oboje byli naturalni i szczerzy. Bardzo szybko między nimi zaiskrzyło. Widzowie docenili fakt, że zarówno Kornelia, jak i Marek słuchają siebie nawzajem i wykazują ogromną chęć stworzenia związku. Jednym słowem byli wyjątkowi.
Trudne początki Marka i Kornelii ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Korneli i Marek ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" napotkali pierwsze kłopoty po powrocie z podróży poślubnej. Do akcji wkroczyła wówczas mama Marka. Kobieta była bardzo sympatyczna, ale bez przerwy zabiegała o uwagę syna. Widzowie określili jej relację z Markiem jako niezdrową, gdyż mama nie pozostawiała synowi żadnej przestrzeni na życie prywatne.
Na szczęście Kornelia nie miała zamiaru rywalizować z teściową. Dość konkretnie postawiła granice. Choć małżonkowie mieli zamiar wyprowadzić się z rodzinnego miasta Marka, by być dalej od jego mamy, to jednak w efekcie doszli z rodzicielką do porozumienia.
Marek oświadczył się Kornelii
Relacja Marka i Kornelii rozkwita. Para postanowiła w najbliższym czasie wziąć drugi ślub. Na razie Marek przygotował dla swojej ukochanej niespodziankę. Był to... pierścionek zaręczynowy. Relację z jego wręczenia opublikował w sieci.
"Dziś postanowiłem podzielić się z Wami jednym z najważniejszych momentów w moim życiu po programie. Jakiś czas już chodziła za mną myśl, by sprawić niespodziankę Kornelii i być może jestem nieco za bardzo romantyczny, ale kto by się przejmował tymi ‘tradycyjnymi’ kolejnościami, prawda?" - zaczął uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia".
"Bo kto powiedział, że pierścionek zaręczynowy to tylko kwestia przedślubnego okresu? Dlatego właśnie postanowiłem zaszaleć i sprawić Kornelii niespodziankę, która zwali ją z nóg!" - napisał Marek pod zdjęciem w sieci.
Fani zdegustowani
Pod postem Marka posypały się gratulacje. Ale poza tą słodyczą była też i łyżka dziegciu. Niektórzy zauważyli, że to wymuszone zaręczyny oraz reklama salonu jubilerskiego.
- "Ale to smutne, że nawet zaręczyny są reklamą";
- "Nawet zaręczyny sponsorowane? Jeju";
- Takie to sztuczne";
- "Zaręczyłeś się, bo Ci dali pierścionek gratis? Rzeczywiście niecodzienna sytuacja" - pisali rozczarowani internauci.
A wy, co myślicie o tej sytuacji?
Zobacz także:
Wzięli udział w "Ślubie od pierwszego..." Teraz potwierdzili zaskakujące plany
Marek ze "Ślubu od pierwszego..." przekazał smutne wieści. To było nieuniknione
Wrócili z podróży poślubnej i się zaczęło. Kinga i Marcin ze "Ślubu od pierwszego..." rozstali się
Wielkie poruszenie u Kornelii i Marka ze "Ślubu od pierwszego...". Spływają gratulacje
