Marcinkiewicz chce wrócić do żony?

Jak wiadomo, Iza O. skompromitowała ostatecznie swojego "chłopaka", zamieszczając na jego blogu wątpliwej jakości utwory literackie. Być może delikatna sugestia Kazia sprawiła, że od marca Isabel prowadzi własnego bloga.

Możemy znaleźć na nim m.in. złote myśli na każdy dzień (np. "Podróż to moje życie, a moje życie to jedna długa podróż z wieloma nie zawsze zaplanowanymi przystankami") czy wiersze ("żyć to tworzyć | żyć to próbować | żyć to doświadczać | żyć to poznawać | żyć to poświęcać się | żyć to umieć dokonywać wyborów | żyć pełnią życia to sztuka").

Ostatnio jednak pojawił się wpis, który zaniepokoił redaktorów "Faktu". Iza napisała:

"Człowiek jest trochę jak ptak, chce czasem odlecieć sam jak najdalej, ale potem wraca do swojego stada, bo wydaje się ono być najlepszym i najbezpieczniejszym dla niego otoczeniem".

Profesor Lew Starowicz, którego "Fakt" poprosił o interpretację tekstu, nie ma wątpliwości, że chodzi o kryzys w związku Marcinkiewicza i Isabel.

"Kobieta czuje, że po miesiącach szaleństw byłego premiera przyszedł czas na otrzeźwienie i powrót do rodziny" - analizuje seksuolog, dodając, że większość romansów starszych mężczyzn kończy się powrotem do żony.

Inny seksuolog, dr Stanisław Dulko, potwierdza teorię profesora. Podejrzewa, że Iza bada w ten sposób uczucia partnera. A być może straciła już złudzenia, że Marcinkiewicza uda jej się zatrzymać...