Marcin Hakiel miesiącami rozpaczał nad rozpadem swojego małżeństwa z Kasią Cichopek. W wywiadach i social mediach opowiadał o jej niewierności i tym, jak go potraktowała.
Potem jednak para uznała, że dla dobra dzieci trzeba się dogadać. Jeszcze przed rozprawą podzieli się majątkiem i opieką nad dziećmi.
Tancerz skończył też z wywlekaniem rodzinnych brudów. Nie chciał więcej wdawać się w dyskusje na temat byłej już żony. Kasia taką taktykę obrała od samego początku.
W jej przypadku jednak od samego początku mówiło się o zażyłej relacji z Maćkiem Kurzajewskim, więc dodatkowy rozgłos nie był jej chyba potrzebny.
Okazuje się jednak, że role się nieco odwróciły. Cichopek nigdy nie potwierdziła romansu z kolegą z "Pytania na śniadanie", więc tak naprawdę nie wiadomo, co aktualnie ich łączy. Choć złośliwe komentarze byłej żony Kurzajewskiego mogą wskazywać na to, że Kasia chyba nadal kręci się wokół dziennikarza.
Hakiel nie chce opowiadać o swojej nowej partnerce
Tancerz z kolei od pewnego czasu zaczął się spotykać z pewną kobietą. Gdy tabloidy coraz więcej na ten temat się rozpisywały, Marcin postanowił wydać oświadczenie w tej sprawie.
"Moja Kobieta podjęła decyzję o niepokazywaniu twarzy, co nie znaczy że czasem nie wstawię wspólnego zdjęcia. Żyję wg prostych zasad, pokazuje prawdę, co to uznam za stosowne do upublicznienia. Będę wdzięczny za nieatakowanie się na moim profilu, szanujmy się! Każdy ma prawo do swojej opinii, każdy żyje wg swoich wartości" - napisał Hakiel na Instagramie, gdzie przy okazji pokazał swoją partnerkę "od tyłu".
To jednak tylko rozbudziło ciekawość prasy plotkarskiej. "Super Express" postanowił dowiedzieć się czegoś więcej o "nowej Cichopek".
Okazuje się, że luba Hakiela to ponętna blondynka o imieniu Dominika. Kobieta na co dzień mieszka jednak we Wrocławiu. Wybrali więc na początku związek na odległość.
Marcin stara się jednak jeździć do ukochanej jak najczęściej. Ona zresztą też bywa w stolicy. I właśnie podczas ich wspólnego wypadu na miasto przyłapali ich paparazzi.
Para wybrała się na zakupy do sklepu zoologicznego. Wygląda na to, że mają już nowego członka rodziny...
"O poranku razem z tancerzem wybrali się na zakupy do supermarketu, a później zajrzeli także do sklepu zoologicznego, gdzie kupili akcesoria dla kotka. Nie szczędzili sobie czułości" – czytamy w Super Expressie.
Do tego na łamach brukowca wypowiedziała się znajomy tancerza, który wyjawił, jak wygląda ich relacja. Robi się coraz poważniej...
"Marcin poważnie myśli o nowej partnerce. Widują się coraz częściej. Przeszkodą nie jest dla nich nawet odległość. Mimo natłoku obowiązków, Marcin stara się jak najczęściej do niej jeździć. Dwa razy byli też na wspólnych wakacjach. Dzieci też złapały wspólny język i dobrze się razem bawiły" – zdradza informator Super Expressu.
Zobacz też:
Hakiel ukrywa partnerkę przez Cichopek
Rozstali się 12 lat po ślubie. Poszło o... wybuchowy temperament
