
Była gwiazdą pierwszej edycji popularnego reality-show. Program dwadzieścia lat temu oglądało blisko 10 milionów widzów, co dzisiaj jest marzeniem każdej stacji telewizyjnej.
Uczestnicy zamknięci w domu "Wielkiego Brata" z dnia na dzień stali się gwiazdami, zyskali fanów, rozpoznawalność, rozdawali autografy, zapraszani byli na imprezy.
Zawsze to powtarzam, że pobyt w Domu Wielkiego Brata był dla mnie ogromną przygodą. W takich kategoriach cały czas to rozpatruję. Już jako dziecko chciałam być na okładce jakiejś gazety. A kiedy byłam w "Big Brotherze" to marzenie się spełniło. Mój tata skrupulatnie kupował wszystkie gazety, na których byłam na pierwszej stronie. Kiedy wróciłam do domu, to czekały na mnie oprawione w ramkach. Wiszą do dziś w moim korytarzu - powiedziała w "Dzień dobry TVN".
Życie po "Big Brotherze"
Manuela Michalak po programie zagrała w dwóch filmach Jerzego Gruzy, prowadziła "Maraton uśmiechu". Postanowiła też zadbać o swoje wykształcenie i poszła na studia.
Niestety, nie mogła studiować wymarzonej medycyny, gdyż nie pozwoliła jej na to choroba skóry, z którą zmaga się od lat!
Mam poważną chorobę skórną. Ja nie stanowię zagrożenia dla ludzi, ale oni stanową zagrożenie dla mnie. Przez bakterie i wirusy nie mogłabym pracować w szpitalu. A jak wiadomo, każdy lekarz musi w nim odbyć praktyki. To było poważna przeszkodą, a psychologia jest dziedziną pokrewną - zdradziła w wywiadzie.

Manuela Michalak. Co dziś robi?
Od kilkunastu lat zajmuje się sprzedażą suplementów diety - jest to jedna z jej głównych działalności. Ma też salon fryzjerski w Luboniu, który specjalizuje się w przedłużaniu włosów.
Ze względu na moją chorobę skóry i uczulenia, nie pracuję w zawodzie, jestem po prostu szefem - tłumaczy.
Zaangażowała się również w pracę Fundacji Superbohaterowie działającej m.in. na rzecz przeciwdziałania przemocy domowej.
Temat jest ważny, bo w wielu polskich domach rozgrywają się ludzkie dramaty, wiele osób cierpi. Ja to rozumiem, bo kiedyś byłam w toksycznym związku. Wiem, co tacy ludzie czują, dlatego postanowiłam dołożyć swoją cegiełkę i pomóc - mówi Manuela.
To nie koniec! Michalak od trzech lat pracuje w korporacji i zajmuje się ubezpieczeniami i funduszami inwestycyjnymi na przyszłość.










