Mandaryna długo szukała miłości
Marta Wiśniewska, znana szerzej jako Mandaryna rozpoczęła karierę w show-biznesie od relacji z Michałem Wiśniewskim. Dziś oprócz dzieci byłą parę niewiele już łączy, jednak w mediach tancerka wciąż często kojarzona jest jako ekspartnerka lidera zespołu "Ich Troje". Piosenkarka po rozstaniu z kontrowersyjnym muzykiem postanowiła skupić się na wychowaniu pociech i zaczęła rozwijać swoją solową karierą.
45-latka wydała kilka solowych płyt i przy okazji otworzyła szkołę tańca. Przez długi czas nie miała jednak szczęścia w miłości. Tancerka była co prawda łączona z kilkoma mężczyznami, na przykład z trenerem koszykówki Michałem Szatkowskim czy fotografem Wojciechem Bąkiewiczem, jednak jej relacje nie trwały zbyt długo i Mandaryna wciąż pozostawała singielką.
W zeszłym roku gwiazda opublikowała w sieci zdjęcia, które wywołały wśród jej fanów niemałe poruszenie. Była małżonka Michała Wiśniewskiego pochwaliła się na Instagramie wypadem na spływ kajakowy, na który wybrała się w gronie przyjaciół. Jak można wywnioskować z opublikowanych nagrań, celebrytka bawiła się świetnie.
Mandaryna znalazła nową miłość
Później gwiazda coraz częściej pojawiała się w towarzystwie przystojnego bruneta, jednak przez długi czas para nie prezentowała się publicznie. Ostatnio zaczęło się to zmieniać i fani nie mają już żadnych wątpliwości, że Marta Wiśniewska znów jest zakochana! W rozmowie z serwisem Jastrząb Post tancerka zdradziła nawet, gdzie udało jej się poznać ukochanego. Okazuje się, że on także związany jest z show-biznesem.
"Przecięliśmy się gdzieś na planie filmowym. A później spotkaliśmy się w parku, więc w ogóle było miło, romantycznie i fajnie" - tłumaczyła. Nie była to co prawda miłość od pierwszego wrażenia, ale jak się okazuje - tancerka nie wierzy w to, że można kogoś pokochać tak od razu. Do Adriana przekonała się jednak bardzo szybko.
"To jest po prostu dobry człowiek, który nie ma pretensji do życia, do świata, do ludzi, z którymi przebywa. Stara się wiele rzeczy zrozumieć, niż dyskutować o tym, że coś jest nie tak. Dał mi dużą przestrzeń do tego, abym mogła się rozwijać i abym mogła być sobą. I to jest dla mnie fajne, że nie chce mnie na siłę zmienić, jak to często w moim życiu bywało. Mam tę przyjemność bycia sobą i tym się teraz bardzo karmię. Jest fajnie" - relacjonowała piosenkarka w rozmowie z serwisem.
Mandaryna z partnerem na czerwonym dywanie
Niedawno para znów pokazała się publicznie. Mandaryna i Adrian zjawili się razem na czerwonym dywanie podczas Gali Popkillery 2023. Uwagę fotoreporterów przyciągało przede wszystkim to, że piosenkarka i jej wybranek zdecydowali się na bardzo podobne stylizacje. Była członkini formacji "Ich Troje" na ściance zaprezentowała się w kamizelce i szerokich bojówkach, które są prawdziwym hitem tego sezonu. Pokrewną estetykę wybrał jej partner, który do wzorzystych spodni także dobrał charakterystyczny bezrękawnik!
Para wyglądała na bardzo szczęśliwą - zakochani nie opuszczali się na krok, a z ich twarzy nie znikał uśmiech!
Jak na czerwonym dywanie wypadła Mandaryna z Adrianem? Oceńcie sami!
Zobacz też:
Michał Wiśniewski: sytuacja finansowa zmusiła go do gorzkiego wyznania
Marta Wiśniewska "Mandaryna" i jej partner Adrian w pierwszym wspólnym wywiadzie. Czy wezmą ślub?
