Małgorzata Rozenek-Majdan nie lubi Wielkanocy!
Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan to jedna z najgorętszych par w polskim show biznesie. Celebrytka zaczęła się spotykać z byłym piłkarzem tuż po rozwodzie z Jackiem Rozenkiem. Małżeństwem są od 2016 roku, a sama gwiazda dla wielu kobiet stała się symbolem walki o dostęp do in-vitro - metody walki z niepłodnością, dzięki której urodził się ich syn, Henryk. Para wychowuje także dwóch synów Małgosi z jej poprzedniego małżeństwa - 15-letniego Stanisława oraz 11-letniego Tadeusza.
Chociaż cała rodzina często podróżuje, a przy okazji dba o swoje liczne biznesy - wciąż ma czas tylko dla siebie i spędzają ze sobą każdą wolną chwilę. Małgorzata Rozenek-Majdan jest niezwykle aktywna na Instagramie, gdzie dzieli się ze swoimi fanami i fankami szczegółami ze swojego prywatnego życia.
Perfekcyjna jest inspiracją dla wielu kobiet, które podpatrują u niej najnowsze trendy, zwłaszcza w okresie świątecznym. Gwiazda w rozmowie z Jastrząb Post opowiedziała, jak wyglądają u niej święta nadchodzącej Wielkanocy. Celebrytka nie planuje spędzić ich w Polsce. Razem z rodziną lecą do Norwegii, gdzie mieszka brat Radosława. To nie pierwszy raz, kiedy udają się tam na świąteczny weekend. Poza tym Małgorzata Rozenek-Majdan przyznała, że to jej najmniej ulubione święto.
Ze świąt te wielkanocne zawsze były tymi, które kojarzyły mi się najgorzej. Po pierwsze - kuchnia wielkanocna jest absolutnie czymś, co mi nie smakowało od dzieciństwa. Poza sałatką jarzynową zawsze miałam problem, aby się odnaleźć w tej ciężkostrawnej i bardzo mięsnej diecie. A druga rzecz - jak już zaczęłam być w swoim domu, ze swoimi dziećmi, ze swoją rodziną to to, że moje dzieci zawsze chorowały w czasie Wielkiej Nocy. Zawsze. I mi się Wielkanoc kojarzy z moimi dziećmi, bo to jest taki przełom zimy na wiosnę.
Celebrytka opowiedziała też, jakie są tradycje w jej domu.
U mnie w domu się robiło tak, że zawsze pisanki, a dokładnie jajka gotowało się w łupinach cebuli i one dają taki piękny, bardzo specyficzny bordowy kolor. Moja mama nigdy nie lubiła kolorowych pisanek, więc u nas były właśnie one. U mnie w domu też. Chociaż ja lubię pastelowe pisanki. Kocham wszystko, co jest związane z dekorowaniem domu, z tymi kurczaczkami, z tymi zajączkami. I bardzo lubię bazie.
Zobacz też:
Antoni Królikowski przynosi Polsce wstyd! Brytyjczycy wyśmiewają walkę sobowtórów
Gwiazdy reagują na "przeprosiny" Królikowskiego. Nie mają dla niego litości!
Córka Mai Hirsch i Jacka Braciaka też zostanie aktorką? "Oglądała mnie i zazdrościła"
ONZ alarmuje: Ukraina jednym z najbardziej zaminowanych krajów na świecie








