"Perfekcyjna Pani Domu" zaręczynowy pierścionek na swój palec założyła pod koniec ubiegłego roku.
Jednak do tej pory ona i jej narzeczony czekają ze ślubem.
Rozenek nie miała zbyt wiele czasu, by przygotować ceremonię, bo intensywnie pracowała na planie "Piekielnego hotelu".
Wygląda jednak na to, że teraz będzie mogła się tym zająć, ponieważ jej program znika z anteny.
Jak ujawnia w "Fakcie" znajoma pary, celebrytka podjęła już jedną z kluczowych decyzji.
Ma przyjąć nazwisko Radosława i być panią Majdanową.
Co więcej, to właśnie nowym nazwiskiem będzie posługiwała się na każdym polu swojej aktywności, a nie tylko w urzędach.
Wcale nie martwi się, że to odbierze jej popularności, wręcz przeciwnie!
Rozenek uważa, że jest na tyle znana, że zmiana nazwiska nie zaszkodzi jej karierze.
Może przynieść za to wiele dobrego.
Nie tylko będzie wyrazem miłości do obecnego partnera, ale też pozwoli jej ostatecznie odciąć się od byłego męża.
Przypomnijmy, że po rozwodzie Rozenek stanowczo odżegnywała się od pomysłu pozbycia się nazwiska eks-partnera.
Jak widać, wiele się w tej kwestii zmieniło.
Zobacz również:
