Reklama
Reklama

Majka Jeżowska wystąpiła w erotyku. 62-latka powiedziała, co zrobiła z nią produkcja

Majka Jeżowska (62 l.) to jedna z bardziej znanych wokalistek w Polsce. Gwiazda od lat obecna jest w show-biznesie. Niedawno 62-latka otrzymała rolę w filmie erotycznym. W marcu 2023 roku do kin trafiła produkcja, w której Jeżowska zadebiutowała na srebrnym ekranie.

Majka Jeżowska nie rezygnuje z kariery pomimo wieku

Majka Jeżowska (posłuchaj!) pomimo wieku doskonale się czuje i nie zamierza rezygnować z kariery w show-biznesie. Gwiazda jakiś czas temu wystąpiła w filmie "Pokolenie Ikea". Piosenkarka wciela się tam w rolę matki głównego bohatera. 62-latka w rozmowie z dziennikarzami se.pl wyjawiła parę smaczków na temat produkcji.

Majka Jeżowska wystąpiła w erotyku

Majka Jeżowska w filmie "Pokolenie Ikea" zupełnie nie przypomina siebie. Kobieta do nagrania kilku scen w produkcji musiała przejść spektakularną metamorfozę. W rozmowie z se.pl zdradziła, że zostało jej dodanych aż 20 lat. Wszystko po to, by wyglądała na starszą.

Reklama

"W zdjęciach retrospekcyjnych, przedstawiających wydarzenia sprzed 20 lat, wyglądam tak, jak wyglądam naprawdę. Nie mogłam wyglądać tak samo po tych 20 latach, więc trzeba mnie było trochę postarzeć" - powiedziała Majka.

Charakteryzatorzy musieli wykonać na twarzy Jeżowskiej zmarszczki. Wokalistka zdradziła również, jak przebiega cały proces postarzenia. Używa się do tego celu specjalnego kleju.

"Zrobili mi okropne zmarszczki! Nienawidzę ich za to. Na twarz wylewa się jakiś klej, który ściąga skórę, w związku z czym ona się marszczy. Nałożono mi go pod oczami i na czole" - wyznała wokalistka.


Jak Majka Jeżowska poradziła sobie z metamorfozą?

Okazuje się, że Jeżowska nie miała żadnego problemu z niezbyt korzystną metamorfozą. Kobieta przyznała, iż nie jest tam sobą i tylko wciela się w konkretną rolę.

"Nie zawsze muszę wyglądać pięknie. Nie jestem tam Majką Jeżowską, tylko mamą głównego bohatera. To było fajne wyzwanie" - przyznała Majka.

Na koniec Jeżowska wyjawiła, jak się czuła, kiedy zobaczyła się po metamorfozie. Gwiazda nie skupiała się na wyglądzie, tylko dobrym wykonaniu swojej pracy.

"Skupiłam się na tym, by jak najlepiej zagrać moje sceny i być tą postacią. I myślę, że wyszło to fajnie. Czekam, co powiedzą widzowie" - przyznała Jeżowska.

Zobacz też:

Majka Jeżowska szczerze o banie w TVP: "Nigdy nie byłam marionetką"

Jeżowska tłumaczy, dlaczego zatarasowała drogę: "Mam problemy z kręgosłupem i jest seniorem"

Majka Jeżowska jest "Skazana". Tak rozlicza się z byłym narzeczonym

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Majka Jeżowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy