Magdalena Waligórska i Mateusz Lisiecki pobrali się latem zeszłego roku. Uroczystość odbyła się we Włoszech. Aktorka tłumaczyła, dlaczego właśnie tam.
"Pewnego dnia, będąc na wiosennym spacerze, postanowiliśmy wybrać się do Rzymu na kilkudniowe wakacje. Będąc tam, odwiedziliśmy polski konsulat. Był tam gigantyczny taras pełen kwiatów i drzew pomarańczowych, które właśnie kwitły. Zapach był tak oszałamiający, że w jednej chwili stwierdziliśmy, że chcemy wziąć ślub właśnie tam" - opowiadała w "Twoim Imperium".
Dodawała, że teraz ona i mąż "chcą nacieszyć się sobą", a o dziecku "pomyślą później". To "później" przyszło niespodziewanie szybko i aktorka jest w piątym miesiącu ciąży!
"Na razie czuję się świetnie i nie mogę się doczekać, kiedy zostanę mamą. Nie znamy jeszcze płci. Najważniejsze, żeby maleństwo było zdrowe" - powiedziała w "Party".
Po porodzie wcale nie zamierza zrobić sobie dłuższej przerwy od pracy. Będzie dzieliła się opieką nad dzieckiem z mężem.
Zobacz również:
